Artykuły
Piłka nożna - IV liga: Gdyby nie Rudzki...
Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.
Publikacja: Środa, 13 - Listopad 2013r. , godz.: 02:39
II liga koszykówki, 14. kolejka
Pogoń Prudnik
4
LZS Starowice
1
Pogoń: Roskosz, Rysz, Kobiałka, Surma, Cajzner, Masternak (75’ Pietruszka), Olejnik, Scholz, Wójtowicz, Dziwisz, Rudzki. Trener: Dariusz Przybylski.
Skompletowany z trudem na to spotkanie zespół Pogoni pokonał dobrze spisującego się rywala ze Starowic, a ozdobą meczu były trzy bramki najlepszego na boisku Marcina Rudzkiego.
Pogoń rozpoczęła to niezwykle ważne spotkanie "gołą" jedenastką, a na domiar złego na boisku musieli pojawić się z nie wyleczonymi kontuzjami - Olejnik i Dziwisz i nic też dziwnego, że trener D. Przybylski nie był pewny czy jego zespół dotrwa do końca spotkania w pełnym zestawieniu. Na szczęście na ławce rezerwowych pojawił się pracujący w sobotę Pietruszka, który niemal przez całe spotkanie, ze względów taktycznych, nie był wprowadzany do gry. Pogoń mimo tak dużego osłabienia kadrowego - brak m.in. Mazura, Wichera, Gnoińskiego czy Pietruszki, rozegrała dobre spotkanie. Mądrze dobrana taktyka, niezwykła ambicja w grze, sporo składnych i przemyślanych akcji dały prudniczanom tak bardzo oczekiwane zwycięstwo. Pierwszy groźny strzał w wykonaniu Cajznera już w 3. min nie wyrządził gościom krzywdy, bo piłka minęła poprzeczkę. Dwie minuty później bliscy objęcia prowadzenia byli przyjezdni, ale na szczęście po dośrodkowaniu z lewej strony dwóch napastników Starowic minęło się z piłką na linii pola bramkowego. W 6. min po szybkim kontrataku i niebezpiecznym uderzeniu z 18 metrów piłka o centymetry minęła słupek bramki Roskosza. W 12. min kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego z 18 metrów popisał się Olejnik, jednak obrońca wybił piłkę tuż sprzed linii bramkowej. W 18. min po dobrze wykonanym rzucie rożnym Dziwisza Rudzki zmienił kierunek lotu piłki i prudniczanie objęli prowadzenie 1:0. W 27. min bliski podwyższenia prowadzenia był Cajzner, który próbował bez powodzenia przelobować daleko wysuniętego bramkarza. W 39. min po szybkiej i składnej akcji w idealnej sytuacji podbramkowej znalazł się Rysz, ale sędzia przerwał akcję i nakazał wykonać rzut wolny sprzed linii pola karnego. W 41. min po dokładnym dograniu przez bardzo dobrze grającego Olejnika Rudzki przyjął piłkę na pierś i pięknym strzałem w dolny róg podwyższył prowadzenie prudniczan na 2:0.
Początek drugiej odsłony w wykonaniu naszych piłkarzy mógł zapewnić bezpieczną przewagę bramkową. Już w drugiej minucie po rozpoczęciu gry widowiskową akcję prawą stroną przeprowadził Olejnik, dograł do niekrytego Scholza, a ten z bliska przestrzelił. Jeszcze lepszą okazję do zmiany wyniku zmarnował w 50. min Masternak. Po idealnym podaniu Rudzkiego z głębi pola Masternak położył obrońcę i bramkarza i w sytuacji sam na sam z pustą bramką posłał piłkę nad poprzeczką! Co nie udało się gospodarzom, udało się w 57. min gościom. Po rzucie wolnym spod linii bocznej boiska toczącą się piłkę w polu bramkowym napastnik gości umieścił w siatce bezradnego Roskosza. W 64. min omal nie padło wyrównanie, kiedy to napastnik Starowic nie trafił do bramki z 7 metrów. W 67. min po kolejnej pięknej akcji Olejnik uruchomił Cajznera, który technicznym strzałem zdobył trzeciego gola dla Pogoni. W 79. min po szybkiej wymianie piłki między Olejnikiem i Rudzkim uderzenie Olejnika z 5 metrów zablokował obrońca i korzyścią był jedynie rzut rożny. W 84. min świetnie wykonywanym rzutem wolnym popisał się Pietruszka i szkoda, że piłka o centymetry minęła spojenie słupka z poprzeczką. W 87. min kapitalną obroną po strzale z kilku metrów z tzw. przewrotki popisał się Roskosz. W doliczonym czasie gry w polu karnym faulowany był Cajzner i sędzia słusznie podyktował rzut karny, który Rudzki zamienił na czwartą bramkę. Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Piłka Nożna - Pogoń Prudnik
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze