Artykuły
Porażka na początek
Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.
Piłka nożna - liga okręgowa
Pogoń Prudnik - Polonia Głubczyce 2:3 (1:2)
Porażka na inaugurację rozgrywek smuci, ale jest nadzieja na lepsze wyniki już w najbliższych spotkaniach.
Piękna słoneczna pogoda, wzorowo przygotowane boisko i duża mobilizacja w zespole Pogoni nie pomogły naszemu zespołowi w zdobyciu tak potrzebnych punktów. Prudniczanie przystąpili do tego meczu prawie w najsilniejszym zestawieniu na jaki klub stać, chociaż szkoda, że zabrakło Mazura i Piskorza. Warto przypomnieć kibicom, że tylko trzech piłkarzy z obecnego składu - Rudzki, Maciuch i Kamiński występowało w ubiegłej rundzie w meczu z Polonią w Głubczycach.
Bardzo silna kadrowo Pogoń spisała się znacznie poniżej oczekiwań, ale jeśli zespół w takim składzie będzie uczestniczył we wspólnych zajęciach treningowych to z pewnością będzie w stanie pokonać każdego przeciwnika. W poczynaniach naszych piłkarzy widoczny był brak zrozumienia a wiele akcji było przypadkowych.
Nic też dziwnego, że Kłosowski i Rudzki - czołowi napastnicy ligi okręgowej - byli tak mało groźni pod bramką gości a mimo to zdobyli 2 bramki, chociaż tylko 4 razy strzelali w całym meczu na bramkę Polonii. Polonia przewyższała nasz zespół organizacją gry szczególnie w środku boiska. Goście umiejętnie zwalniali tempo gry, z obrony szybko przechodzili do ataku, oddali sporo strzałów na bramkę Gładocha.
Pierwszą groźną akcję, zakończoną silnym strzałem Rudzkiego, już w 2 min przeprowadziła Pogoń. W 12 min, po niedokładnym wybiciu piłki przez naszych obrońców, Gładoch fauluje napastnika gości i sędzia dyktuje rzut karny.
Jedenastkę pewnie wykonuje Złoczowski i Polonia zdobywa prowadzenie 1:0. Trzy min później z kolei goście popełniają szkolny błąd w obronie, który wykorzystuje Kłosowski doprowadzając do wyrównania 1:1. W 23 min pomocnik gości po indywidualnej akcji trafia w środek bramki i dobrze ustawiony Gładoch broni groźny strzał. W 35 min ponownie na listę strzelców wpisuję się Złoczowski, który z 16 m trafia w górny róg bramki i Polonia obejmuje prowadzenie 2: 1. W 38 min ładny rajd niemal przez pół boiska przeprowadza Pogoda a piłka po jego uderzeniu minimalnie mija słupek.
Po przerwie goście stworzyli znacznie więcej sytuacji do zdobycia bramek. Tuż po pierwszym gwizdku sędziego piłkę po groźnym uderzeniu z 16 m broni Gładoch.
W 57 min bramkarza gości z rzutu wolnego z 18 m próbował zaskoczyć Kłosowski.
W 59 min goście omal nie zdobyli kolejnej bramki, po strzale z 20 m piłka przechodzi tuż obok słupka. W 65 min mocnej zadrżały serca kibiców Pogoni kiedy to napastnik gości z 10 m posłał piłkę nad poprzeczką. Minutę później kolejne ostrzeżenie dla naszych obrońców, kiedy to ponownie napastnik gości z kilkunastu metrów minimalnie posyła piłkę nad poprzeczką. W 72 min sprawdziło się powiedzenie "do trzech razy sztuka" i goście tym razem zdobywają trzecią bramkę i podwyższają prowadzenie na 3:1. W 77 min odżyły nadzieje kibiców na korzystny wynik dla Pogoni. Po ładnej indywidualnej akcji Rudzki zdobywa kontaktową bramkę i goście prowadzą już tylko 3:2. Od 80 min prudniczanie grają w osłabieniu po czerwonej kartce Jaszczułta. Pogoń w ostatnich min za wszelką cenę dąży do wyrównania, ale tylko raz groźnie z dalszej odległości strzelał Pietruszka.
Trudno myśleć o zwycięstwie jeśli w całym meczu oddaje się 4 celne strzały na bramkę przeciwnika. Trudno też myśleć o ładnej zespołowej grze jeśli nawet kadrowo zespół jest bardzo mocny. Aby osiągnąć zamierzony cel potrzebne są również, a może przede wszystkim treningi, w których uczestniczą wszyscy piłkarze.
Jeśli ten warunek będzie spełniony to jestem przekonany, że już wkrótce Pogoń będzie jednym z najlepszych zespołów w lidze okręgowej.
W drugiej kolejce spotkań Pogoń występować będzie również na własnym boisku a przeciwnikiem naszego zespołu będą Goświnowice, w pierwszym meczu było 1:1.
Pogoń Prudnik - Polonia Głubczyce 2:3 (1:2)
Pogoń: Gładoch, Pietruszka, Jaszczułt, Kamiński, Pogoda, Maciuch (75 min Jankowski), Bedryj, Muzyka, Łubniewski (75 min Zadrożny), Kłosowski (57 min Heda), Rudzki Trener: E. Wydera
Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Piłka Nożna - Pogoń Prudnik
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze