Artykuły
Piłka nożna: Czy spełnią się nadzieje kibiców?
Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.
Publikacja: Środa, 13 - Marzec 2013r. , godz.: 11:31
Osłabiona kadrowo Pogoń ma niewielkie szanse na utrzymanie się w IV lidze, ale w piłce nożnej zdarzały się nieraz nieoczekiwane i zaskakujące rozstrzygnięcia. Kibice mają nadzieje, że tym razem o miłą niespodziankę postarają się skazani na niepowodzenie nasi piłkarze.
Już 16 marca Pogoń w wyjazdowym spotkaniu z rewelacyjnie spisującym się beniaminkiem z Gogolina rozpocznie walkę o mistrzowskie punkty i utrzymanie się w IV lidze. Runda rewanżowa na tym szczeblu rozgrywek zapowiada się niezwykle ciekawie. Od dłuższego czasu stawka zespołów ubiegających się o awans do III ligi nie była tak wyrównana, a przewodzące w tabeli zespoły z Graczy i Źlinic maja minimalną przewagę nad najgroźniejszymi rywalami: Strzelcami (1 pkt), Gogolinem (2), Otmuchowem (3). Zupełnie w innym miejscu w tabeli jest Pogoń, która do rewanżów przystępuje z dorobkiem zaledwie 7 pkt i uważana jest przez większość kibiców za pewnego spadkowicza. Smutny los prudniczan mają podzielić zespoły z Dobrzenia Wielkiego i Ligoty Turawskiej. Te trzy drużyny zanotowały na swym koncie w I rundzie 6-7 pkt, a wyprzedzający je Kietrz 15, Lewin B. 18 i Łubniany 20. Zgodnie z regulaminem rozgrywek z IV ligi spadają drużyny zajmujące 15 i 16 miejsce oraz dodatkowo kolejne drużyny, w zależności od ilości spadających z III ligi i ewentualnie zdegradowanych z wyższych lig (o dwie klasy, np. w wypadku walkowerów). Już dziś wiadomo, że do IV ligi nie spadnie Victoria Chróścice, która wycofała się z rozgrywek, ale jest to małe pocieszenie, bo inne zespoły z Opolszczyzny okupują końcowe miejsca w tabeli z małymi szansami na pozostanie w tej klasie rozgrywek. Być może, podobnie jak w ubiegłych sezonach, nie wszystkie zespoły zakończą rozgrywki w III lidze i tym samym ułatwią walkę o utrzymanie się w IV lidze naszym piłkarzom.
Niełatwe przygotowania i uzasadnione obawy
Trener D. Przybylski podjął się niezwykle trudnego i zarazem ryzykownego zadania, jakim jest uratowanie rozbitej w ubiegłym roku kadrowo i organizacyjnie IV-ligowej Pogoni. W rundzie jesiennej nasz zespół zdobył zaledwie 7 pkt, miał problemy w zestawieniu podstawowego składu i zajął przedostatnie miejsce w tabeli, prezentując w wielu meczach słabą formę. Nowy trener starannie opracował plan przygotowań do rundy rewanżowej i z dużymi nadziejami przystąpił do jego realizacji, wierząc, że podobnie jak w Głubczycach, przy pełnej mobilizacji i uczestniczeniu w zajęciach treningowych przewidywanych do gry piłkarzy Pogoń nie jest na straconej pozycji. W przeprowadzonych testach uczestniczyło około 30 piłkarzy z pobliskich miejscowości, zespołu rezerwowego i juniorów. Piłkarze mieli możliwość wykazania swoich umiejętności w rozgrywanych sparingach i mogli przekonać trenera, że są w stanie uzupełnić kadrę pierwszego zespołu. Dla młodszych piłkarzy IV liga to jednak jeszcze za wysokie progi, co nie znaczy, że już w niedalekiej przyszłości nie znajdą miejsca nawet w podstawowej jedenastce. Obecnie o sile i wartości Pogoni będzie w dalszym ciągu decydowała postawa świetnie spisującego się w bramce Roskosza, doświadczonego Rudzkiego, Pietruszki, Wichra i innych piłkarzy, którzy występowali jesienią. Trochę niepokoi to, że w przygotowanych i przeprowadzonych ponad 30 jednostkach treningowych i meczach kontrolnych nie wszyscy zawodnicy uczestniczyli w przewidywanych ilościach. Zróżnicowany czas pracy, zajęcia na uczelni w Opolu i inne obowiązki nie zawsze umożliwiają piłkarzom uczestniczenie w treningach. W przypadku naszego zespołu, który jest tak bardzo przebudowywany i znajduje się w tak trudnej sytuacji ma to szczególne znaczenie i znacznie utrudnia dobre przygotowanie do sezonu.
Nic też dziwnego, że są uzasadnione obawy o stabilność formy zawodników przewidywanych do gry w podstawowym składzie.
Wzmocnienia i osłabienia w rundzie wiosennej
Dobrze się stało, że zapowiadane przez piłkarzy rezygnacje z gry w razie zmiany trenera nie doszły do skutku i zespół niemal w komplecie przystąpił do okresu przygotowawczego. Nie obyło się jednak bez kadrowych roszad i osłabienia, chociaż jeszcze mogą nastąpić zmiany. Na pewno w rundzie wiosennej w naszym zespole zabraknie pomocnika Grabowskiego, który powrócił do Unii Głuchołazy. Pogoni nie zasili też świetnie grający na pozycji środkowego obrońcy Janicki, któremu zdrowie w dalszym ciągu uniemożliwia grę na tym poziomie i ulgowo będzie próbował rywalizować na boiskach klasy A w zespole z Dytmarowa. Odszedł z klubu, zgodnie z przewidywaniami, obrońca Werner, który przyjeżdżał na mecze z Opola. Trudno przewidzieć jak potoczą się dalsze sportowe losy Chudego, który występował tylko w jednym sparingu i to w niepełnym wymiarze czasu. Do zespołu, po półrocznej przerwie, powrócił natomiast Masternak, co z pewnością ucieszy kibiców, bo młody piłkarz zanotował na swym koncie wcześniej sporo udanych występów i zdobył kilka bramek. Być może kibice wiosną będą mogli podziwiać spore umiejętności Mazura, bo piłkarz ten uczestniczył w ostatnich treningach. Coraz bliżej Pogoni jest również M. Scholz, który zaprezentował się z dobrej strony w sparingach.
W okresie przygotowawczym Pogoń rozegrała 6 sparingów, wszystkie na wyjeździe, odnosząc 3 zwycięstwa, dwukrotnie doznając porażki i raz remisując.
MECZE KONTROLNE
Unia Racibórz -Pogoń 2:0
Unia Głuchołazy - Pogoń 0:0
Otmęt Krapkowice - Pogoń 2:5
Rudzki 2, Dziwisz 2, Wicher
TOR Dobrzeń - Pogoń 0:1
Scholz
Rajfel Krasiejów - Pogoń 4:2
Rudzki, Masternak Naprzód Jemielnica - Pogoń 1:2
Rudzki 2
W grach kontrolnych uczestniczyło 30 piłkarzy, z których trener Przybylski będzie musiał stworzyć podstawową jedenastkę. Trudno przewidzieć z jakimi nadziejami nasz zespół przystąpi do rozgrywek, ale biorąc pod uwagę, że silniejsza kadrowo Pogoń zdołała wygrać zaledwie dwa spotkania w I rundzie trudno oczekiwać zaskakująco dobrych wyników. Należy mieć jednak nadzieję, że piłkarze w każdym meczu walczyć będą o jak najkorzystniejszy wynik i niezależnie jak potoczą się dalsze losy zespołu swoją postawą dostarczą kibicom wielu sportowych emocji czego piłkarzom i zarządowi klubu życzymy.Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Piłka Nożna - Pogoń Prudnik
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze