Artykuły
Pogoń Prudnik: W bramce bez Roskosza
Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.
Z dużymi nadziejami na dobre wyniki przystępuje wzmocniona kadrowo Pogoń do rozgrywek w rundzie wiosennej sezonu 2010/2011.
Przygotowania do rundy rewanżowej piłkarze Pogoni rozpoczęli już na początku stycznia. Zajęcia przebiegają zgodnie z planem cztery razy w tygodniu, a dla uatrakcyjnienia przygotowań rozgrywane są dodatkowo mecze kontrolne. Zespół sposobi się do rozgrywek w hali, na boisku, w terenie, na siłowni. Trener Waldemar Sierakowski nie kryje zadowolenia z postawy swoich piłkarzy, którzy na zajęciach, mimo różnych warunków, niezwykle solidnie wypełniają wszystkie polecenia i propozycje mające zapewnić dobrą formę na zbliżający się sezon. W zespole panuje budująca atmosfera i wszystko wskazuje na to, że wiosną piłkarze swoją grą przysporzą kibicom wiele powodów do radości. Do rundy rewanżowej Pogoń przystąpi znacznie wzmocniona kadrowo, co zapewni jeszcze większą rywalizację o miejsce w podstawowej jedenastce. Do zespołu po dłuższej przerwie powrócił świetnie spisujący się w ataku P. Rudolf oraz grający w pomocy K. Olejnik, który tak dobrze kierował grą kolegów przed wyjazdem za granicę. Dużą korzyścią może być również pozyskanie pomocnika M. Schefflera z Unii Krapkowice i napastnika K. Perewiznego z Sudetów Burgrabice, który swych sił próbował nawet w Gwardii Warszawa. Tak silnego kadrowo zespołu nie miała Pogoń od awansu do klasy okręgowej w 2001 r. Martwić może jedynie brak na treningach bramkarza T. Roskosza, który nie uzasadnił powodów swoich nieobecności na zajęciach szkoleniowych i jego udział w spotkaniach mistrzowskich jest mało prawdopodobny. W dotychczas rozegranych meczach kontrolnych o miejsce w bramce rywalizują- obdarzony sporym talentem F. Czerwiński i M. Kroczyński, który powrócił z wypożyczenia do LZS-u Dębowiec, gdzie często zbierał pochlebne recenzje. W pięciu rozegranych dotychczas sparingach prudniczanie doznali trzech porażek i dwa razy zremisowali.
Wyniki sparingów
Start Bogdanowice - Pogoń 2:0
Polonia Głub. - Pogoń 1:1 (Sroka)
TOR Dobrzeń W. - Pogoń 2:1 (Mazur)
Victoria Chróścice - Pogoń 4:0
Skalnik Gracze - Pogoń 1:1
W. Sierakowski w meczach kontrolnych próbował różnych ustawień i umożliwił grę wszystkim piłkarzom przygotowującym się do gry w rundzie wiosennej. Często występowały dwie inne jedenastki po 45 min, co z pewnością miało wpływ na uzyskiwane wyniki.
- W spotkaniach mistrzowskich przed piłkarzami stawiać będziemy jeden cel - wygrać każdy kolejny mecz - mówi trener, wierząc, że w wielu spotkaniach taki cel zostanie zrealizowany.
Wydaje się, że oczekiwania szkoleniowca są na miarę możliwości zespołu. Pogoń dysponuje obecnie niezwykle silną i wyrównaną kadrą, w której piłkarz z podstawowej jedenastki będzie miał pełnowartościowego dublera.
Aby jednak marzenia trenera się spełniły, nasz zespół musi grać zdecydowanie ofensywniej i dążyć do zdobywania więcej bramek. Mając w zespole tak wartościowych napastników jak Rudzki, Mazur, Rudolf czy Perewizny, przed Pogonią nie tylko można, ale należy stawiać ambitniejsze cele, tym bardziej że świetnie w rundzie jesiennej spisywała się obrona. Pogoń marzy również o udanych występach pucharowych, a nawet o grze na szczeblu centralnym, chociaż osiągniecie tego celu może być trudne. W pierwszym meczu pucharowym nasz zespół wyjeżdża do Dzierżysławia, gdzie spotka się z występującym w klasie okręgowej Orłem. W przypadku zwycięstwa prudniczanie mogą trafić na rezerwowy zespół Ruchu Zdzieszowice. Mamy nadzieję, że bezpieczna lokata w tabeli po rundzie jesiennej ułatwi grę naszym piłkarzom, którzy marzą o sprawieniu kibicom wielu miłych niespodzianek. Prudniczanie mają w planie rozegranie jeszcze jednego sparingu z silnym LZS-em Leśnica. Być może zadecydują one w jakim zestawieniu Pogoń rozpocznie rundę rewanżową z LZS-em Ligota Turawska.Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Piłka Nożna - Pogoń Prudnik
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze