Artykuły
Podzielili się punktami
Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.
Piłka nożna - klasa okręgowa
17. kolejka
Unia Krapkowice - Pogoń Prudnik 0:0
Unia okazała się zespołem groźniejszym niż przewidywano w przedmeczowych rozważaniach.
W pierwszej połowie oba zespoły więcej uwagi poświęciły uważnej grze w obronie niż przeprowadzaniu akcji ofensywnych. Częściej przy piłce utrzymywała się jednak Pogoń, która była bliższa zdobycia bramki. Nierówna i wąska płyta boiska utrudniała grę naszemu zespołowi, który przewyższał rywala wyszkoleniem techniczno- taktycznym. Gospodarze mądrze się bronili i przeprowadzali akcje ofensywne długimi podaniami, z pominięciem środkowej linii boiska. Najgroźniejsze akcje przeprowadzili prudniczanie w 27 i 38 min. Po ładnym rozegraniu piłki przez Rudolfa i strzale Rudzkiego udaną obroną popisał się bramkarz Unii. W drugim przypadku piłka po strzale Rudzkiego trafiła w boczną siatkę tuż obok słupka. Groźnie pod bramką Roskosza było w 22 min kiedy to po strzale napastnika gospodarzy nasz bramkarz popisał się piękną interwencją. Pewnie też interweniował Roskosz przy wszystkich dośrodkowaniach na przedpole jego bramki.
Druga połowa była zdecydowanie ciekawsza i dostarczyła kibicom więcej emocji. Po kilkunastu minutach wyrównanej gry, kiedy to piłka najczęściej przebywała w środkowej części boiska, Pogoń ruszyła do zdecydowanych ataków i była bliższa zdobycia kompletu punktów. Szczególnie groźnie pod bramką gospodarzy było po akcjach i strzałach Mazura. W 65 min po dokładnym podaniu Mazura i strzale Olejnika pewnie bronił bramkarz Unii. Chwilę później bramkarz gospodarzy wybił piłkę na róg po strzale Rudzkiego. W ostatnich 15 min do głosu doszli gospodarze, którzy po szybkich kontratakach stworzyli dwie bardzo groźne akcje podbramkowe. Najpierw dobrą obroną popisał się Roskosz a chwilę później napastnik gospodarzy nie trafił do bramki z bliskiej odległości. Tuż przed zakończeniem meczu, po ładnej zespołowej akcji, groźnie z 10 m strzelał Olejnik, ale i tym razem bramkarz Unii popisał się świetną interwencją i zachował czyste konto bramkowe. Przedmeczowe założenia Pogoń zrealizowała tylko częściowo, chociaż każdy punkt zdobyty na boisku rywala cieszy.
Pogoń do meczu z Unią przystąpiła już z Rudzkim i Pietruszką, ale bez chorego Chudego i pauzującego za kartki Kłosowskiego. W dwóch wiosennych kolejkach spotkań zespół nasz zdobył 4 pkt. Jesienią taki dorobek punktowy miała Pogoń po 5 rozegranych meczach.
Pogoń: Roskosz, Wicher, Pietruszka, Wesołowski, Wójtowicz B. Maciuch, Olejnik, Stanek, Mazur, Rudolf, Rudzki
Trener: Waldemar SierakowskiPolecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Piłka Nożna - Pogoń Prudnik
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze