Artykuły
Remis na wyjeździe
Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.
Piłka nożna - klasa okręgowa
Naprzód Niezdrowice - Pogoń Prudnik 1:1 (1:1)
Pogoń w meczach wyjazdowych spisuje się znacznie lepiej niż na własnym boisku. Zespół nasz zremisował już trzeci raz a remisy wywalczył z zespołami wyżej notowanymi w tabeli, mającymi aspiracje do gry w wyższej lidze. Piłkarze nie ukrywają, że łatwiej im grać z tzw. kontry bo gospodarze większą uwagę przywiązują do ataku. Na własnym boisku gra się więcej atakiem pozycyjnym a z tym są problemy co podyktowane jest brakiem wspólnych treningów i zmianami w zespole.
W Niezdrowicach Pogoń rozegrała dobre spotkanie i stworzyła kilka idealnych okazji do zdobycia zwycięskiej bramki. Prowadzenie uzyskali jednak gospodarze w 10 min . Po silnym strzale z 16 m Schneider zdołał wybić piłkę ale przy dobitce był już bezradny. W 26 min Rudzki, mimo że atakowany był przez kilku obrońców zdołał dograć dokładnie do Pietruszki, który źle opanował piłkę i skończyło sie tylko na strachu dla gospodarzy. W 30 min piękną indywidualną akcję przeprowadził Pietruszka i po minięciu kilku obrońców strzałem w górny róg bramki doprowadził do remisu 1:1. Dwie min później mogło być 2:1 dla Pogoni. Po akcji Maciucha i Rudzkiego w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Mazur i nie trafił do bramki.
W 40 min piękny strzał Maciucha w ładnym stylu obronił bramkarz Naprzodu. Gospodarze walczyli bardzo ambitnie, ale ich akcje kończyły się głównie przed polem karnym gości dzięki bardzo dobrej grze w obronie.
W drugiej połowie, która przebiegała przy lekkiej przewadze gospodarzy, Pogoń stworzyła więcej dogodnych okazji do zdobycia bramki.
W 60 min Naprzód mógł objąć prowadzenie, na szczęście piłka po silnym uderzeniu z 16 m trafiła w słupek bramki Schneidera. W rewanżu atomowym strzałem z 30 m popisał się Rudzki, gospodarzy przed utratą bramki uratowała poprzeczka. Bliski zdobycia upragnionego prowadzenia Rudzki był też w 80 min. Po uwolnieniu się spod opieki obrońców nie wykorzystał jednak sytuacji sam na sam z bramkarzem. W 83 min po indywidualnej akcji Mazur niedokładnie podał do Rudzkiego, który znajdował się kilka m od bramki. Gospodarze dążyli do zdobycia zwycięskiej bramki stosując wiele wrzutek na pole karne gości . Obrońcy i bramkarz Pogoni spisywali się jednak bez zarzutu, nie popełnili błędu i pewnie obronili korzystny wynik, chociaż po meczu pozostał żal po nie wykorzystanych okazjach do zdobycia zwycięskiej bramki.
Pogoń: Schneider, Jaszczółt (70’ Bedryj R.), Muzyka, Jazowiecki, Zając, Maciuch, Pietruszka, Szumlicz (75’ Stanek), Mazur, Skałka, Rudzki
Trener: Dariusz TrojakPolecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Piłka Nożna - Pogoń Prudnik
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze