Artykuły
Skuteczny Szumlicz
Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.
PIŁKA NOŻNA - klasa okręgowa
LKS Rusocin - Pogoń Prudnik 2:2 (2:0)
Mimo bardzo dobrej gry w całym meczu, dopiero w końcowych minutach Pogoń odrobiła bramkowe straty.
Pogoń rozegrała najlepsze spotkanie w rundzie wiosennej, ale niewiele brakowało, aby to gospodarze cieszyli się ze zdobycia kompletu punktów.
Jeszcze na dwie minuty przed zakończeniem gry Rusocin prowadził 2:0 i nikt nie wierzył w tak skuteczny finisz gości i odrobienie bramkowych strat.
W pierwszych 45 min gry Pogoń była zespołem wyraźnie lepszym i stworzyła kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramek. Już w 5 min bliski zdobycia bramki był Rudzki, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. W 15 min ponownie Rudzki nie zdołał pokonać bramkarza, który popisał się refleksem i obronił groźne uderzenie z bliskiej odległości.
W 23 min bliski zdobycia prowadzenia dla Pogoni był Stanek jednak zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy zdołali zażegnać niebezpieczeństwo. Kolejną okazję do pokonania bramkarza gospodarzy zmarnował w 35 min Pogoda, który przyjął piłkę w polu bramkowym niepotrzebnie spieszył się z oddaniem strzału. Gospodarze mimo ambitnej gry nie byli w stanie zagrozić bramce strzeżonej przez Schneidera. Duża w tym zasługa bezbłędnej gry obrońców Pogoni, którzy już przed polem karnym skutecznie rozbijali ataki gospodarzy.
Pechowo dla gości rozpoczęła się druga połowa meczu. Już w 50 min sędzia po interwencji bardzo dobrze grającego Jazowieckiego dyktuje problematyczny rzut karny i gospodarze obejmują prowadzenie 1:0. Mimo ambitnej gry prudniczan i idealnych okazji Jakwerta i Pogody Pogoni nie udaje się zdobyć wyrównującej bramki. Za to gospodarze po szybkiej kontrze w 70 min podwyższają prowadzenie na 2:0. Kiedy wydawało się, że losy meczu zostały już rozstrzygnięte, Pogoń jeszcze raz poderwała się do odrobienia strat. Najpierw groźną indywidualną akcję przeprowadził dobrze spisujący się w tym meczu Jakwert, ale zabrakło odrobiny szczęścia na kon-
taktową bramkę. Później groźnie strzelał Pogoda i Rudzki, i wreszcie bardzo dobra gra gości nagrodzona została dwiema bramkami w ostatnich dwóch min meczu. W 89 min po dokładnym rozegraniu piłki przez Jazowieckiego pięknym uderzeniem popisał się Szumlicz i Pogon zdobywa kontaktową bramkę. W 90 min ponownie w głównej roli wystąpił ambitnie walczący Szumlicz i po dośrodkowaniu Jazowieckiego z rzutu wolnego, precyzyjnym uderzeniem zdobył wyrównującą bramkę. Gospodarze w tym meczu walczyli niezwykle ambitnie, bo przy dobrych dla nich układach mogą liczyć na awans do wyższej ligi. Pogoń rozegrała bardzo dobre spotkanie, a miejscowi kibice dziwili się, że zespół nasz zajmuję tak odległe miejsce w tabeli.
W II lidze juniorów Pogoń po dobrej grze pokonała Naprzód Niezdrowice 4:2 i jest nadzieja,że już wkrótce zdoła wydostać się ze strefy spadkowej.
Pogoń: Schneider N. Wesołowski (70’ Bedryj R.) Jazowiecki, Muzyka, Pietruszka, Pogoda, Bedryj W. Maciuch, Szumlicz, Stanek(60’ Jakwert), Rudzki. Trener: Dariusz TrojakPolecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Piłka Nożna - Pogoń Prudnik
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze