Artykuły
Pogoń wygrywa w derbach
Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.
Piłka nożna-klasa okręgowa
Pogoń Prudnik - Racławice Śl. 2:0 (0:0)
W powiatowych derbach nieznacznie lepsza okazała się Pogoń wykorzystując dwa błędy racławickiej obrony.
Faworytem tego spotkania była Racławia, której lepiej wiedzie się w rozgrywkach, a w ostatniej kolejce spotkań sprawiła wielką niespodziankę, pokonując w meczu wyjazdowym czołowy zespół ligi okręgowej Victorię Cisek 2:1. Pogoń po środowej klęsce na własnym boisku z Rusocinem aż 4:1 przystępowała do derbowego pojedynku z dużymi obawami o końcowy wynik. Jeszcze raz okazało się, że derby rządzą się swoimi prawami. W żadnym z dotychczas rozegranych spotkań prudniczanie nie walczyli tak ambitnie i tak bardzo nie dążyli do zwycięstwa. Każdy z piłkarzy dał z siebie tyle na ile go aktualnie stać. Z niezwykłą ambicją walczył szczególnie Rudzki, który swoją postawą mobilizował kolegów w najtrudniejszych chwilach dla zespołu. Bardzo dobrze grała Pogoń w obronie a szczególnie wyróżnić można Jaszczułta, który w ostatnich meczach miał słabsze chwile. Na słowa uznania zasłużył również doświadczony Trojak za mądre kierowanie grą zespołu.
Racławia grała ładnie dla oka, ale czym bliżej bramki tym było gorzej. Goście w pierwszej połowie zmarnowali kilka dogodnych sytuacji podbramkowych a w drugich 45 min gry nie oddali żadnego celnego strzału na bramkę Kroczyńskiego.
Racławia to obiecujący zespół, który w niedalekiej przyszłości może odgrywać znaczącą rolę w rozgrywkach ligi okręgowej. W Prudniku goście grali jednak zbyt nerwowo, być może zbyt emocjonalnie reagował ich trener, bardzo przeżywający spotkanie z Pogonią, którą reprezentował kiedy prudniczanie byli najsilniejszym zespołem ligi okręgowej.
Pierwszą groźną akcję meczu w 7 min przeprowadził prawym skrzydłem Rychlewicz, ale jego dokładne podanie zmarnował Leśny pudłując z 8m. W 8 min bliska objęcia prowadzenia była Pogoń. Po precyzyjnym dośrodkowaniu Pietruszki tuż przed bramką znaleźli się Mazur i Rudzki i żaden z nich główką nie skierował piłki do bramki Roskosza. W 10 min pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał sie Jazowiecki, ale piłka poszybowała pół metra nad poprzeczką. W 18 min.goście byli przekonani, że ich napastnik był faulowany w polu karnym i domagali się karnego, sędzia był jednak innego zdania. W 30 min Bielak przechwycił źle wybitą przez obrońców piłkę i zmarnował dogodną okazję do zdobycia prowadzenia. W 33 min po dośrodkowaniu Rychlewicza zbyt krótko wybił piłkę Kroczyński, ale na szczęście Leśny nie nie trafił do bramki. W ostatnich min przed przerwą Racławia uzyskała przewagę i bliski zdobycia bramki był Leśny, który zbyt lekko uderzył piłkę głową po dokładnym dośrodkowaniu Rychlewicza.
Drugą połowę udanie rozpoczęła Pogoń. Już w 48 min po ładnej indywidualnej akcji Piskorza, w polu karnym faulowany zostaje Rudzki i sędzia słusznie dyktuje rzut karny. Sam poszkodowany nie marnuje okazji i dość niespodziewanie prudniczanie obejmują prowadzenie 1:0. Dwie min. później mogło być 2:0. Do przypadkowo odbitej piłki doszedł Piskorz, ale zbyt lekko uderzył nad wybiegającym bramkarzem. W 52 min celnym uderzeniem z dalszej odległości popisał się Maciuch, a min później bliski doprowadzenia do wyrównania był kolejny raz Leśny, który główkował tuż nad poprzeczką. W 60 min szczęścia próbował Rychlewicz jednak piłka po jego silnym strzale z rogu pola karnego minęła słupek. W 73 min Racławia przeprowadziła ładną akcję zakończoną podaniem Czerniaka do Sikory a ten nie trafił do bramki z 13 m. W 75 min obrońcy Racławii zachowali się jak trampkarze, z prezentu skorzystał bardzo dobrze grający Rudzki, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem dostrzegł Maciucha, a ten skierował piłkę do pustej bramki. W 88 min Racławia mogła zdobyć honorową bramkę, ale w ostatniej chwili obrońcy Pogoni zdołali wybić piłkę na rzut rożny.
Pogoń zwyciężyła, bo znalazła sposób na pokonanie Roskosza, Racławia zaprezentowała się w Prudniku z dobrej strony, ale trudno myśleć o zwycięstwie jeśli nie oddaje się celnego strzału w światło bramki.
Pogoń: Kroczyński. Pietruszka, Jaszczułt, Trojak (60 min. Bedryj W.) Zając, Jazowiecki, Maciuch, Kłosowski, Mazur, Piskorz, Rudzki,
Trener Eugeniusz Wydera
Racławia: Roskosz, Jegierczyk, Czerniak, Hajduk, Rychlewicz, Bieganowski (82 min. Laskowski), Scholz, Surma, Sikora (88 min Hajduk T), Leśny (60 min. Hanuszewski.), Bielak (65 min Kania D.)
Trener: Dagobert KrollPolecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Piłka Nożna - Pogoń Prudnik
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze