Tutaj jesteś: strona główna | Artykuły Tygodnika

Artykuły

Piłka nożna - klasa A: Za wysokie progi?

Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.

Artykuł pochodzi
z numeru:

Tygodnik Prudnicki nr 34

ukazał się:
Środa, 24 - Sierpień 2011r.

Zobacz opis numeru
i fragmenty artykułów

Piłka nożna - klasa A, 1. kolejka

LZS Lubrza

LZS Ścinawa Nyska

LUBRZA: Kroczyński, Kaspryk, Zabiegała, Łubaszka, Janikowski, Bania, Łubniewski, Kociołek, (55. Mochnik), Bogusz, Sokołowski, Rożeki, (66. Moraczewski). Trener: Krzysztof Woźniak.

Inauguracja rozgrywek w piłkarskiej klasie A nie była udana dla zespołów naszego powiatu.
Pogórze i Lubrza przegrały spotkania na własnym boisku.

Do pięknej przedmeczowej oprawy w Lubrzy nie dostroili się miejscowi piłkarze, którzy mimo bardzo ambitnej gry ulegli gościom 1:4. Przed meczem działacze Podokręgu oraz przewodniczący Zarządu LZS w Lubrzy wręczyli gospodarzom puchary za historyczny awans do klasy A. Pierwsze mistrzowskie spotkanie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem kibiców nie tylko z Lubrzy, a wśród nich nie zabrakło starosty prudnickiego.
W zakończonych poprzednich rozgrywkach oba zespoły dzieliła różnica dwóch klas, ale w tym spotkaniu przez większą część gry młodzi piłkarze z Lubrzy byli równorzędnym rywalem dla bardziej doświadczonego piłkarsko przeciwnika. Tylko brak doświadczenia zadecydował o straconych w pierwszej połowie bramkach. Już w 3. min gapiostwo obrońców wykorzystał Stolarczyk i było 0:1. W 39. min Hudyma w podobnych okolicznościach podwyższył prowadzenie gości. Gospodarze w tym okresie gry nie stworzyli groźnej sytuacji pod bramką Ścinawy.

W drugiej połowie długimi okresami miejscowi posiadali optyczną przewagę, którą udokumentował w 71. min Moraczewski pięknym strzałem w górny róg bramki. Kontaktowy gol jeszcze bardziej uskrzydlił młody zespół z Lubrzy, który dążąc do zmiany niekorzystnego wyniku zapomniał o bezpiecznej grze defensywnej. Doświadczeni przyjezdni wykorzystali błędy miejscowych w grze obronnej i w łatwy sposób po szybkich kontratakach zdobyli kolejne bramki - 76. Mąka, w 87. Martyna. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego Mąka minął Kroczyńskiego, ale na szczęście piłka opuściła plac gry. Goście przewyższali młody zespół z Lubrzy piłkarskim doświadczeniem i chociaż zwyciężyli zasłużenie, to jednak na tak wysoką porażkę gospodarze nie zasłużyli. Miejscowi działacze, którzy zrobili wszystko, aby piłkarze mieli jak najlepsze warunki do gry wierzą, że ich zespół z meczu na mecz będzie zdobywał tak potrzebne doświadczenie i nie będzie tylko dostarczycielem punktów dla rywali.

W pozostałych meczach 1. kolejki: Zryw Opawica - Iskra Zopowy 1:4, Polonia Pogórze - Śląsk Reńska Wieś 0:3, Spartan Grudynia - Fortuna Głogówek 2:0, KS Cisowa - Porawie Większyce 1:1, Cukrownik Baborów - Orzeł Branice 3:2, Victoria Łany - KS Sławięcice 2:2, LZS Racławiczki - LKS Bodzanów 3:2.