Tutaj jesteś: strona główna | Artykuły Tygodnika

Artykuły

Lekcja futbolu

Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.

Artykuł pochodzi
z numeru:

Tygodnik Prudnicki nr 36

ukazał się:
Środa, 8 - Wrzesień 2010r.

Zobacz opis numeru
i fragmenty artykułów

Porawie Większyce

LZS Dębowiec

LZS Walce: Bil, Surma, Kuźnik (70, Szklarz), Zdonek, Pietrzyk, Kasperski (75, Arian), Wienzek (75, Stoklossa), J. Krauze (70, Gałeczka), Barton, Kuchajewicz, Księski. Trener: Jerzy Adamski.

Nie wiedzie się piłkarzom Dębowca w rozgrywkach klasy A i z meczu na mecz sytuacja zespołu staje się coraz trudniejsza. Na domiar złego do Większyc, które w ubiegłych rozgrywkach pechowo przegrały rywalizację o klasę okręgową, nie wyjechali - Wójtowicz M., Leśny, Bera, Kłosowski Ł., Tomczyk. Z konieczności przez większą część meczu musieli występować piłkarze po "czterdziestce"- Rajewicz czy Smołkowicz.
Festiwal strzelecki rozpoczęli gospodarze już w 6 min po ładnym strzale z 16 m. Dębowiec mógł wyrównać w 17 min po pechowym strzale Hedy, który z kilku metrów trafił w bramkarza. Dwie min później goście ponownie byli bliscy wyrównania , ale tym razem Heda z kilku metrów nie trafił do bramki. Niewykorzystane sytuacje wprowadziły sporo nerwowości w poczynaniach Dębowca i rozluźnienie dyscypliny w grze obronnej. Doświadczony zespół Porawia szybko wykorzystał błędy gości i w 33 min po składnej akcji zdobył drugą bramkę. W ostatnich 6 min gospodarze popisali się niezwykłą skutecznością i zdobyli jeszcze trzy bramki. W ostatniej minucie przed przerwą ponownie Heda nie trafił do bramki z kilku metrów. Po przerwie osłabiony zespół Dębowca nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki z dobrze grającymi gospodarzami. W 48 i 53 min Porawie zalicza kolejne trafienia i jest już 7:0. Na 8:0 miejscowi podwyższają rezultat z problematycznego karnego. W 81 min po ładnej akcji Wilka pierwszą bramkę w tym sezonie zdobywa Heda, ale chwilę później gospodarze zdobywają kolejnego gola i ustalają wynik spotkania na 9:1.
Działacze i piłkarze Dębowca muszą przeanalizować przyczyny dotychczasowych niepowodzeń i szukać rozwiązań, które umożliwią zespołowi nawiązanie w miarę wyrównanej walki na tym szczeblu rozgrywek.