Artykuły
Będzie się działo: Jednak zagrażają
Autor: BARTOSZ SADLIŃSKI.
Publikacja: Środa, 19 - Luty 2014r. , godz.: 12:32
Nie pomogły naciski owadziego lobby. Część drzew w alei lipowej między Lubrzą a Dobroszewicami jest na dobrej drodze do wycinki. Już siekiera przyłożona jest do korzenia.
Podczas lutowej sesji zapadła uchwała Rady Gminy w Lubrzy o zdjęciu z prawie 50 lip zaszczytnego statusu pomnika przyrody. Otwiera to drogę do ich wycięcia. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wyraziła w tej sprawie swoje poparcie, stwierdzając iż (uwaga!) lipy stanowią zagrożenie. Została więc spełniona jedna z przesłanek. Otóż pomnik przyrody może być zniesiony, gdy uzna się, że stracił swoją wartość (tę, która najpierw pozwoliła mu stać się pomnikiem) lub kiedy wymaga tego planowana inwestycja, albo jeszcze wtedy, gdy - no właśnie - stanowi zagrożenie. Ono bez wątpienia występuje, drzewo może się zawalić, nie tylko na pole, lecz również na drogę - a jest ona nader ruchliwa. Zaś pachnica dębowa, choć jest pożytecznym chrząszczem, ostatecznie nie utrzyma walącego się drzewa na swoich barkach.
- Do końca roku wszystkie lipy stanowiące zagrożenie powinny zostać wycięte - zapowiedział wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek.
A zatem sprawa w końcu drgnęła. Choć niektórzy pewnie liczyli, że podlubrzańskie lipy odejdą z alei na własnych nogach niczym entowie z książek Tolkiena, tak się nie stało. Zostają sprawdzone środki.Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Zieleń
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze