Artykuły
Pożyczka z BGK: A mury runą?
Autor: BARTOSZ SADLIŃSKI.
Publikacja: Czwartek, 12 - Lipiec 2012r. , godz.: 08:42
Aż tak źle chyba nie będzie. Pod koniec czerwca Rada Miejska w Białej podjęła uchwałę w sprawie zaciągnięcia kredytu w Banku Gospodarstwa Krajowego. Cel: rewaloryzacja murów obronnych na terenie miasta. Póki co - odcinek przy ul. Szkolnej.
Będzie to pierwszy etap inwestycji, zaplanowany jeszcze na bieżący rok. Całkowity koszt renowacji tego zabytku wyniesie 384 847,68 zł. Spora część kwoty (250 307 zł, a więc 65%) zostanie dofinansowana z pieniędzy unijnych. A wszystko w ramach działania "Odnowa i rozwój wsi" objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.
Jednak wniosek o płatność gmina złoży do samorządu województwa dopiero w listopadzie bieżącego roku, a więc po rozliczeniu inwestycji. A póki co, trzeba wyłożyć ze swoich. Podobnych wydatków jest jednak więcej. Inwestycje realizowane przy udziale środków unijnych opiewają w tym roku na kwotę 781.638 zł. Trzeba więc się zapożyczyć.
Kredyt preferencyjny, na który zdecydowała się gmina, wynosi 250 307 zł., a więc dokładnie tyle, ile zostanie zwrócone z funduszu europejskiego po rozliczeniu inwestycji. Jako termin spłaty kredytu przyjęto koniec 2013 roku, gdyż - jak wyjaśnia skarbnik gminy Klaudia Kopczyk - "założono ewentualne przesunięcia terminów rozliczeń lub korekt harmonogramu realizacji zadania, powstałych w trakcie jego wykonywania" - tak czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały.
- Celem zadania jest rewaloryzacja fragmentu obwodu średniowiecznych fortyfikacji miejskich z XV w. w zachodniej części miasta Biała poprzez wykonanie robót rozbiórkowych, urządzenie terenu oraz rewaloryzację odcinka muru obronnego zlokalizowanego wzdłuż ulicy Szkolnej - informuje Iwona Neugebauer z Urzędu Miejskiego w Białej.
- Nie będzie możliwe całkowite odnowienie tego muru, trzeba by było stawiać go praktycznie od nowa, ale w jakimś stopniu na pewno się to uda - zaznacza Robert Roden, przewodniczący rady miejskiej. Jednocześnie dodaje: - Inwestycja nie wszystkim się podoba, mury nie są w końcu sprawą pierwszej potrzeby. Ale warto o nie zadbać. Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Ochrona zabytków
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze