Artykuły
Zabytki: Głogówecki zamek wrócił do gminy
Autor: BARTOSZ SADLIŃSKI.
Publikacja: Środa, 7 - Marzec 2012r. , godz.: 11:12
Stało się to na mocy wyroku sądowego, wydanego w ostatni dzień ubiegłego miesiąca. Burmistrz Andrzej Kałamarz nie zmienia jednak polityki wobec obiektu. Nadal planuje współpracę z prywatnym inwestorem, tyle że z innym. Problem w tym, że nigdy nie ma dobrego inwestora, kiedy jest potrzebny.
Wyrok nie jest na razie prawomocny, a druga strona (Robert Majchrowski) już zaciera ręce, planując odwołanie się do sądu wyższej instancji. Póki co jednak, sprawa jest jasna, po 7 latach musi oddać zamek gminie Głogówek, od której wcześniej kupił go za ponad 150 tys.zł. Zgodnie z prawem, pieniądze zostaną inwestorowi oddane, wraz z ponad 20 tys., które, zdaniem sądu, włożył w prace nad renowacją zamku. Robert Majchrowski wycenia wprawdzie swój wkład na znacznie więcej (ponad milion zł !), jednak biegły sądowy widzi sprawę nieco inaczej.
Z punktu widzenia gminy, inwestor sprawiał liczne problemy - nie wywiązywał się z terminów, w których zobowiązany był dokonywać kolejnych etapów renowacji oraz utrudniał kontakt ze swoją skromną osobą, licząc (zdaniem strony przeciwnej) na przedawnienie zapisów zawartych w umowie.
Jeżeli wyrok się uprawomocni, burmistrz Głogówka Andrzej Kałamarz rozpocznie poszukiwanie nowego śmiałka, który podejmie się renowacji obiektu, a ten - powiedzmy to sobie szczerze - popada w coraz większą ruinę. Ta sytuacja przypomina nieco problem renowacji ul. Mickiewicza, kiedy to burmistrz musiał podziękować jednej ekipie i szukać następnej.
Gmina nie planuje inwestycji z własnej kieszeni. Po prostu nie ma na to pieniędzy. Trzeba więc czekać na odważnego inwestora. Może jakaś fundacja z Warszawy?Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Ochrona zabytków
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze