Tutaj jesteś: strona główna | Artykuły Tygodnika

Artykuły

Jasienica - Racławia: Zabrakło kilku minut

Autor: STANISŁAW STADNICKI.

Artykuł pochodzi
z numeru:

Tygodnik Prudnicki nr 14

ukazał się:
Środa, 6 - Kwiecień 2011r.

Zobacz opis numeru
i fragmenty artykułów

Piłka nożna - klasa okręgowa, 17. kolejka

Kastor Jasienica G.

Racławia Racławice Śl.

RACŁAWIA: Kopek, Zalewski, Czerniak, Guzowski, Fąfara, Hadaczek, Scholz, Jegerczyk, T. Hajduk (89. Ł. Malinowski), Piliszański (85. Rychlewicz), Bielak. Trener: Marek Malewicz.

Tym razem ostatnie minuty nie należały do Racławii, której piłkarze dali sobie odebrać wygraną w ostatniej akcji zawodów. Po długiej przerwie w barwach Racławii pojawił się Marek Czerniak. Gościom zawsze trudno grało się w Jasienicy i przed tym spotkaniem remis pewnie byłby brany w ciemno. Dla obu drużyn mecz był zawodami o przysłowiowe sześć punktów, ponieważ w dole tabeli jest nadzwyczaj ciasno.

Kastor chciał zrewanżować się za bolesną porażkę z jesieni i od razu ruszył do ataku, ale miejscowi w pierwszej połowie pudłowali. Po zmianie stron przewagę mieli piłkarze z Racławic, którzy nie potrafili wykorzystać między innymi sytuacji sam na sam.

W 75 minucie goście wykonywali rzut wolny. Broniący w Kastorze Piotr Gut wybił piłkę przed siebie. Bierną postawę obrońców wykorzystał Łukasz Bielak trafiając bez problemów do siatki Jasienicy. Było 1:0 dla Racławii, ale od tego momentu rywale ruszyli do lawinowych ataków.

Dwukrotnie piłka lądowała na poprzeczce gości i szczęśliwie ani razu nie znalazła się w siatce. Kiedy wydawało się, że goście zainkasują komplet punktów na trudnym terenie zamieszanie podbramkowe wykorzystał Paweł Słowik doprowadzając do remisu. Zawody zakończyły się wynikiem 1:1, co równie dobrze można uznać za sukces obu ekip jak i porażkę. Na korzyść Racławii przemawia fakt, że w przypadku takiej samej liczby punktów na koniec sezonu jak Kastor to Racławia ma lepszy bezpośredni bilans spotkań.