Artykuły
Koszykówka - PP: Napsuli krwi Śląskowi
Autor: DAMIAN WICHER.
Publikacja: Czwartek, 20 - Grudzień 2012r. , godz.: 10:16
1/4 finału PP w koszykówce
Pogoń Prudnik
77
Śląsk Wrocław
95
POGON: Lipiński 8, Kucia 16, T. Łakis 2, M. Łakis 5 (1x3), Pawłowski 16, Lepczyński 20 (3x3), Bolibrzuch, Madziar 14 (2x3). Trener: Tomasz Michalak.
Przez lwią część spotkania Pogoń przegrywała z renomowanym rywalem różnicą zaledwie 5-8 punktów i kto wie, czy nie sprawiłaby wielkiej sensacji, gdyby nie absencja Macieja Lepczyńskiego i uraz Jarosława Pawłowskiego.
Śląsk Wrocław, lider I ligi, do meczu z prudniczanami wygrał 15 kolejnych pojedynków, gromiąc przeciwników średnio 29 punktami! O sile 17-krotnych mistrzów Polski oprócz Radosława Hyżego stanowią w tym sezonie m.in. Paweł Kikowski (poprzednio Czarni Słupsk), Tomasz Ochońko (Spójnia Stargard Szcz.), Marcin Flieger (Zastal Zielona Góra) czy Łukasz Diduszko (Kotwica Kołobrzeg). Katem Pogoni okazał się popularny "Kiko", zdobywca 25 "oczek", w tym aż sześciu trójek.
W pierwszej kwarcie gospodarze trzykrotnie obejmowali prowadzenie (ostatni raz 11:9). Potem już gonili wynik. Do przerwy jednak przegrywali tylko 37:44.
Po zmianie stron miejscowi musieli sobie radzić nie tylko bez Macieja Lepczyńskiego, który z powodu bólów kręgosłupa tego dnia nawet nie założył dresu, ale i Jarosława Pawłowskiego. Najlepszy strzelec zespołu w starciu z Hyżym doznał urazu nosa i musiał oddać się w ręce medyków. Ci sporo musieli się napracować, by zatamować intensywne krwawienie. Opatrywanie naszego centra, który do gry już nie wrócił, trwało kilkadziesiąt minut. Co ciekawe, rok temu Pawłowski nabawił się kontuzji (stawu skokowego) także w meczu ze Śląskiem i także z winy Hyżego.
Ambitni prudniczanie, grając praktycznie "gołą" piątką, walczyli z całych sił - przegrywali: 46:49, 53:60 i 77:85 na sto osiemdziesiąt sekund przed końcową syreną, lecz doścignąć przyjezdnych nie zdołali. Mimo porażki zebrali od tysięcznej publiczność zasłużone brawa. Dzięki pozostawionemu na parkiecie sercu nie widać było różnicy klas między drużyną półamatorską i w pełni zawodową.
W POZOSTAŁYCH MECZACH
1/4 FINAŁU
Novum Lublin - MOSiR Krosno
55:101 (14:32, 15:25, 12:25, 14:19)
WM Szczecin - Polski Cukier Toruń
59:61 (11:15, 19:19, 13:8, 16:19)
AZS Kutno - SKK Siedlce
66:46 (15:11, 17:12, 18:15, 16:8)
Śląsk Wrocław, MOSiR Krosno, Polski Cukier Toruń i AZS Kutno zagrają w turnieju Final Four (29-30 grudnia). Z niego 3 najlepsze zespoły awansują do dalszych gier z udziałem ekip z ekstraklasy.Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Koszykówka - Pogoń Prudnik
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze