Artykuły
Znaleziono szczątki nieznanego mężczyzny: Pochowali NN
Autor: DAMIAN WICHER.
Publikacja: Środa, 21 - Marzec 2012r. , godz.: 09:32
Wczoraj na cmentarzu komunalnym w Prudniku pochowano szczątki człowieka, odnalezione w jednym z mieszkań na terenie miasta. Na razie pewne jest tylko to, że należały do mężczyzny.
To pierwszy taki pogrzeb w dwudziestoletniej historii naszego zakładu - przyznaje Grażyna Janus-Bartnik, właścicielka Domu Pogrzebowego.
Nieznajomemu w ostatniej drodze oprócz kapłana towarzyszyli jedynie pracownicy cmentarza. Za pochówek zapłaciła opieka społeczna.
Szczątki, które wczoraj złożono w grobie, odnaleziono 9 marca w mieszkaniu przy ulicy Prężyńskiej. Dostrzegli je przez okno, używając wysięgnika, pracownicy Zarządu Budynków Komunalnych, po tym jak jeden z lokatorów zgłosił im, że od dłuższego czasu nie widuje starszego, mieszkającego samotnie sąsiada.
- Ostatni raz widziałem go latem zeszłego roku. Dwukrotnie zgłaszałem to w ZBK osobiście, poza tym wiele razy monitowałem w tej sprawie telefonicznie - mówi naszej gazecie zdenerwowany prudniczanin. - Dzwoniłem również na komendę, ale nikogo to nie zainteresowało. Raz dyżurny zwrócił mi uwagę, żebym nie zajmował linii alarmowej...
Grażyna Szymańska z "mieszkaniówki" twierdzi, że zmarły najemca był u nich wczesną jesienią ubiegłego roku w sprawie wymiany okien. Potem już się nie pokazał, mimo pozytywnie rozpatrzonego podania.
- Od września nie dotarł do nas ani jeden niepokojący sygnał odnośnie tego lokatora. Dopiero teraz, na początku marca. I od razu zainterweniowaliśmy.
Podczas oględzin zwłok nie było nawet mowy o ich identyfikacji, dlatego mężczyznę, póki co, uznaje się za n/n.
- Na łóżku leżał praktycznie sam szkielet - informuje "TP" Klaudiusz Juchniewicz, wiceszef prudnickiej prokuratury.
Eksperci zabezpieczyli DNA. Żeby potwierdzić tożsamość denata trzeba teraz dotrzeć do kogoś z jego bliskich i porównać pobrane materiały.
- Prosimy o kontakt z policją członków najbliższej rodziny Jana Orłowskiego - apeluje mł. asp. Piotr Pogoda, rzecznik KPP. Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Z policji
Kategoria: Z pierwszej strony
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze