Artykuły
Sporna kwestia: Parkomaty na placu budowy
Autor: BARTOSZ SADLIŃSKI.
Publikacja: Środa, 25 - Lipiec 2012r. , godz.: 09:57
Czy parkomaty powinny obowiązywać na placu budowy? - to pytanie zadał jeden z naszych czytelników.
Niedawno otrzymał on mandat za postój przy ul. Starej, gdzie obecnie powstaje miejskie targowisko. Powodem ukarania było nie wykupienie bilecika w miejscowym parkomacie.
- To miejsce jest przecież placem budowy, teren nie został jeszcze oddany do użytku, więc takie opłaty nie powinny tam obowiązywać - upiera się kierowca.
Zwróciliśmy się z zapytaniem w tej sprawie do Ryszarda Wareckiego, kierownika Biura Obsługi Strefy Płatnego Parkowania w Prudniku, który ustosunkował się do problemu następująco:
- Dopóki teren nie jest ogrodzony, strefa płatnego parkowania zwyczajnie obowiązuje. Pan Chmielak, wykonawca rewitalizacji może w każdej chwili ogrodzić teren i zamknąć go dla ruchu pojazdów. Ma do tego prawo. Wówczas parkomaty siłą rzeczy nie będą obowiązywały. Gdy zaszła taka potrzeba, zamknął np. ulicę Ratuszową.
Być może taki sam los spotka pewnego dnia ulicę Starą. Póki co, wykonawca wychodzi z założenia, że utrudnienie ruchu nie jest tak duże, by decydować się na jego zamknięcie. Jak wyraził się niedawno burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych - rewitalizacja śródmieścia to praca na żywym organizmie, nie sposób, żeby życie wokół zamarło.
- Jeżeli ktoś nie zgadza się z wlepieniem mu mandatu, może do nas przyjść i złożyć reklamację. Myślę jednak, że w tym przypadku sprawa jest oczywista - informuje Ryszard Warecki.Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze