Artykuły
Dyrektor Kawecki: Przepraszamy za utrudniania
Publikacja: Czwartek, 16 - Maj 2013r. , godz.: 11:44
Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Prudniku usuwając awarię rozkopał nawierzchnię ulicy Prężyńskiej. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że drogi nie przywrócono do stanu pierwotnego, a od zakończenia robót minęło już około rok czasu - twierdzi jeden
z naszych Czytelników.
O ustosunkowanie się do zarzutu poprosiliśmy dyrektora ZWiK Pawła Kaweckiego.
- Mieszkaniec ma rację co do wskazania spółki jako rzeczywistego sprawcy ingerencji w nawierzchnię. Jednak twierdzenie, że minął już rok jest nieuzasadnione (awarię usuwano w dniach 29-30 października 2012 roku). Pragnę zwrócić uwagę, że ulica Prężyńska jest drogą powiatową, zgodnie z decyzją o zajęciu pasa drogowego spółka ma obowiązek zapewnić bezpieczeństwo i przywrócić nawierzchnię do stanu pierwotnego i jak tylko zaistnieją możliwości techniczne, zostanie to wykonane. Ze względów praktycznych i ekonomicznych niestety często trwa to dłużej niż byśmy sobie tego życzyli. O tej porze roku (trwała już u nas regularna zima) nie można już zlecać prac asfaltowania - żadna z firm tego nie robi. Dla jednej dziury (nawet dla kilku) nikt nie przyjedzie z wielkim sprzętem do kładzenia asfaltu, a nawet gdyby się zdecydował, to koszty takiej usługi byłyby ogromne. "Łatanie" wszystkich dziur zlecamy wykonawcom tych usług, którzy zjeżdżają na zlecenia zarządców dróg (krajowych, powiatowych, gminnych), choć nie zawsze wyrażają oni zgodę na przyjęcie zlecenia od nas - wówczas zdarza się, że naprawa nawierzchni przeciąga się, bo musimy czekać na kolejnego wykonawcę. Tego typu firmy w pierwszej kolejności podejmują zlecenia przy dużych inwestycjach, stąd m.in. trudności w całkowitym usunięciu skutków awarii. Wszystkich korzystających z ulicy Prężyńskiej przepraszamy za utrudnienia powstałe z naszej winy, a w przypadku przedłużania się terminu gruntownej napraw, dokonamy uzupełnienia masy asfaltowej na zimno (choć jest to działanie drogie i doraźne). (w)Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze