Artykuły
Rada powiatu: Od kontrowersji po kompromitację!
Autor: DAMIAN WICHER.
Publikacja: Czwartek, 2 - Maj 2013r. , godz.: 10:49
Powiatowy "Orlik" w Prudniku (przy Zespole Szkół Rolniczych) nosić będzie nazwę... uwikłanego w aferę korupcyjną w polskim futbolu klubu.
Podczas piątkowej sesji Rada Powiatu "ochrzciła" kompleks sportowy Imieniem Tradycji Pogoni Lwów i Polonii Bytom. Uzasadnienie do wniosku złożonego przez zarząd Pogoni Prudnik wygłosił sam starosta Radosław Roszkowski, gorący jego zwolennik. O ile fakt odwołania się w nazwie do Pogoni Lwów nie wzbudził negatywnych emocji - wszak to m.in. wysiedleni ze wschodu Kresowianie założyli Pogoń, o tyle stawianie na piedestale Polonii Bytom na naszym niewielkim, lokalnym podwórku wywołało spore kontrowersje i to nie tylko wśród opozycji - głową kręcił nawet przewodniczący rady Józef Janeczko.
- Według mnie uhonorowana powinna być miejscowa Pogoń - powiedział naszej gazecie.
Starosta Roszkowski broniąc koncepcji przypominał, że bytomski klub jest po części spadkobiercą Pogoni Lwów i nawiązuje do jej tradycji, choćby wyglądem tarczy herbowej i barwą koszulek. Podkreślił też, że pierwsze powojenne zwycięstwo w ówczesnej klasie A prudnicka Pogoń odniosła właśnie nad Polonią, w której występowało wielu liczących się w kraju piłkarzy. Szef powiatu oraz wtórujący mu radny Czesław Dumkiewicz zapomnieli jednak dodać, że Polonia Bytom to jeden z tych klubów, które brały udział w gigantycznej aferze korupcyjnej w polskiej piłce! W połowie ubiegłego roku sąd skazał byłego kierownika "Królowej Śląska" Wacława K. Pod zarzutami ustawiania meczów CBA zatrzymało także byłego już prezesa Polonii, a obecnie prezydenta Bytomia, Damiana B.
Uchwałę poparło 8 rajców, pozostałych 7 obecnych na sali wstrzymało się od głosu. Populizm w czystej postaci zaprezentował m.in. Jerzy Dembczak. Przedstawicielowi KW Towarzystwa Społeczno-Kulturowego Niemców na Śląsku Opolskim pomysł wyraźnie się nie spodobał, ale - jak zapowiedział jeszcze przed głosowaniem - dla świętego spokoju formalnie nie wyrazi swojego sprzeciwu.
Szkoda, że nikomu nie przyszło do głowy, by "Orlikowi" - jeżeli już - nadać imię któregoś z zasłużonych sportowców, trenerów czy działaczy ziemi prudnickiej. W uzupełnieniu dodajmy, że nowy kompleks sportowy, który kosztował blisko milion złotych, zostanie oddany do użytku lada dzień. Natomiast do września ma się zakończyć modernizacja trawiastego boiska także przy ZSR. Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze