Artykuły
Dramat na drodze krajowej nr 40: Otarli się o śmierć
Autor: DAMIAN WICHER.
Publikacja: Środa, 10 - Kwiecień 2013r. , godz.: 12:15
Dziesięć osób uczestniczyło w wypadku drogowym na obwodnicy Lubrzy. Ranne zostały trzy, w tym dwie bardzo ciężko. Tym ostatnim życie uratowały poduszki powietrzne.
48-letni mężczyzna oraz jego rówieśniczka (mieszkańcy Jarnołtówka) doznali m.in. wielonarządowych obrażeń i urazów twarzoczaszki. Obydwoje podróżowali volkswagenem polo od strony Prudnika. Było środowe przedpołudnie. W pewnym momencie, jak się później okazało wskutek zasłabnięcia kierowcy, pojazd znalazł się na lewym pasie jezdni.
- Tam otarł się o ciężarowego mercedesa oraz opla vectrę, po czym czołowo zderzył się z nissanem serena - relacjonuje st. sierż. Andrzej Spyrka, oficer prasowy prudnickiej policji.
Na miejsce przybyło sześć jednostek straży pożarnej oraz cztery karetki pogotowia. By wydobyć poszkodowanych z volkswagena trzeba było rozcinać karoserię samochodu. Po udzieleniu pierwszej pomocy medycznej dowodzący działaniem ratowniczym podjął decyzję o wezwaniu dwóch śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Niestety trudne warunki atmosferyczne - padający śnieg i ograniczona widoczność - uniemożliwiły ich przylot - informuje naszą gazetę st. kpt. Piotr Sobek, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Prudniku.
Rannych, w tym także 13-letnią dziewczynę (pasażerka nissana), która prawdopodobnie ma połamane żebra, rozwieziono do trzech szpitali. Wśród pozostałych uczestników wypadku dwie osoby zgłaszały drobne dolegliwości, reszta wyszła z niego bez szwanku.
- Nagle - wspomina w rozmowie z "TP" kierowca vectry, który wiózł troje pasażerów -zobaczyłem jadące wprost na mnie auto. W ostatniej chwili zdążyłem odbić kierownicą w prawo.
- Szwagier (kierowca volkswagena - red.) na pewno nie jechał szybko, on nigdy nie szarżował. Być może wpadł w poślizg - zastanawiał się na miejscu zdarzenia starszy mężczyzna.
Utrudnienia na drodze krajowej nr 40 trwały prawie pięć godzin. Policjanci wyznaczyli objazd przez Dytmarów.
- Przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśniamy pod nadzorem prokuratury. Kierujący byli trzeźwi - dodaje sierżant Spyrka.
O zdarzeniu koło Lubrzy informowały media ogólnopolskie m.in. TVP 1, TVP 2, TVP Info, TVN, TVN24, Wirtualna Polska czy Onet.Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Wypadki
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze