Artykuły
Prudnicki handel pada
Autor: DAMIAN WICHER, ANDRZEJ DEREŃ.
Czy Gmina może pomóc prudnickim przedsiębiorcom?
W Prudniku trwa proces wypierania z rynku małych, ale za to przyjaznych mieszkańcom sklepów.
- Jest coraz gorzej - mówi Anna Kuczera, właścicielka spożywczego sklepu przy ul. Piastowskiej. - Noszę się z zamiarem zamknięcia sklepu w najbliższym czasie. Wszystkich sklepikarzy na tej ulicy dobiła "Biedronka". Poza tym społeczeństwo ubożeje.
Coraz mniej osób decyduje się w Prudniku na prowadzenie handlu skierowanego na lokalny rynek. Małe sklepy nie są w stanie konkurować z sieciowymi marketami, a miasto jest za małe na prowadzenie specjalistycznych sklepów, oferujących towar, którego nie ma w marketach.
Miasto może pomóc małym przedsiębiorcom z gminy Prudnik, umożliwiając im kupno lokali po preferencyjnych cenach.Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze