Artykuły
Opinia: Apteki nocą nie dla wszystkich
Autor: DARIUSZ KOLBEK.
Publikacja: Czwartek, 7 - Luty 2013r. , godz.: 09:09
Na grudniowej sesji Rady Powiatu Prudnik, radni podejmowali uchwałę w sprawie rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie powiatu prudnickiego w 2013r.
O uchwale tej już się mówiło od pewnego czasu zanim trafiła pod obrady. Okazało się, że w niektórych gminach apteki nie wyrażały zgody na dyżury nocne w dni powszednie oraz w święta i niedziele. Tak było np. w gminie Głogówek i gminie Biała. Narzucaniu aptekom dyżurów była przeciwna Rada Aptekarska. Niestety ostania wersja uchwały, która została przyjęta uwzględnia brak dyżurów nocnych oraz w święta i niedziele w gminie Biała. Za uchwałą w takie wersji byli też radni powiatowi z gminy Biała. Czym się kierowali tak głosując, można się zastanowić, ale czy dobrem mieszkańców gminy Biała, wątpię. Jednym z argumentów pozbawienia mieszkańców gminy Biała dostępu do apteki w nocy i święta była bliskość Prudnika no i to, że w nocy mało kto zaopatruje się w lekarstwa. Może też zastanawiać postawa aptek, z których żadna nie wyraziła chęci pełnienia dyżurów nocnych, wyrażając w ten sposób swój stosunek do osób zaopatrujących się u nich w lekarstwa. Jest to niestety utrudnienie dla mieszkańców tej gminy, jeśli nawet korzystanie z aptek w nocy czy w święta było sporadyczne. Ja, mimo tego, że w gminie Głogówek dyżury aptek miały być prowadzone w nocy, w głosowaniu wstrzymałem się , mając na uwadze to, że nie wszyscy mieszkańcy naszego powiatu mają w tych czasach taki wydawałoby się przywilej, a jestem radnym całego powiatu, nie tylko Głogówka. Tylko, czy funkcjonowanie dyżurnych aptek codziennie, przez całą dobę jest przywilejem czy normalnością, czy bliskość apteki, z której można zawsze skorzystać, to coś ponad? Być może nie każdy ma możliwość dojechać do apteki w innej gminie, a tym bardziej w nocy, a choćby dla tych rzadkich przypadków, gdy lekarstwo jest potrzebne nagle, czy po prostu go zabrakło apteka ma zasadność funkcjonowania cały czas. Jest po prostu utrudnianie życia ludziom, pewnie nie ostatnie w tych czasach, gdzie zysk jest ważniejszy niż przyziemne potrzeby ludzi. A mając na uwadze też to, że funkcjonowanie aptek ma ścisły związek ze służbą zdrowia, to jest to bardzo niepokojące. A radni powinni uświadomić sobie, że zostali wybrani przez tych ludzi. 25 stycznia na sesji Rady Powiatu znowu poruszyłem tę sprawę. Chodziło o dyżur nocny jednej z aptek w Głogówku, gdyż dowiedziałem się, że jest ona czynna tylko do godziny 21 i nie prowadzi nocnych dyżurów. Dowiedziałem się też, że jest to nieekonomiczne. Czy ekonomia weźmie górę zobaczymy. Tylko czy ekonomia to jedyny cel funkcjonowania aptek i gdzie w tym wszystkim jest człowiek, który coraz częściej jest bezradny?
Autor jest członkiem PiS
i radnym Rady Powiatu PrudnickiegoPowrót do wyboru artykułu +
Komentarze