Artykuły
Bestialski czyn: Uśmiercił sześć psów
Autor: DAMIAN WICHER.
Publikacja: Środa, 5 - Grudzień 2012r. , godz.: 10:15
Sprawca tego bulwersującego przestępstwa został zatrzymany przez prudnicką policję zaledwie dobę po jego ujawnieniu.
Trzy inne czworonogi ocalały tylko dlatego, że jakimś cudem wydostały się z zasuniętej na zamek torby, do której mężczyzna poupychał pozostałe zwierzęta i całość zrzucił z mostu do lodowatej rzeki na wysokości ulicy Słowiczej w Prudniku. Błąkające się nad brzegiem szczenięta skomleniem zwróciły uwagę przechodniów, ale dopiero po dwóch dniach od zdarzenia. Ich rodzeństwo nie mało szans na przeżycie. Utonęło w męczarniach. Część mogła zginąć już od samego uderzenia o kamienie.
- Zszedłem na dół, wyciągnąłem torbę z wody i zajrzałem do środka. Nie dowierzałem oczom... Niestety, wszystkie psy były już martwe - opowiada "Tygodnikowi Prudnickiemu" mężczyzna, który zainteresował się znaleziskiem.
Wycieńczone, głodne maluchy przeniesiono w bezpieczne miejsce. Pobliscy mieszkańcy błyskawicznie zorganizowali koce i pokarm. Potem zostały odwiezione do schroniska i oddane w fachowe ręce. Badający je weterynarz ocenił ich wiek na około 6 - 8 tygodni.
Podczas wykonywania czynności służbowych policjanci pionu kryminalnego ujawnili w pobliżu jeszcze jednego uśmierconego psa. Sprawcę zatrzymano już następnego dnia (w zeszły czwartek), m.in. dzięki sygnałom od społeczeństwa. Okazał się nim 40-letni prudniczanin Robert L.
- Szczenięta nie należały do niego - mówi naszej gazecie st. sierż. Andrzej Spyrka, oficer prasowy KPP. - Należały do jego znajomej, która w dobrej wierze oddała je jemu, ponieważ obiecał, że zapewni im dom i dobre warunki.
Mężczyzna przyznał się do przedstawionego mu zarzutu. W myśl zaostrzonej w tym roku ustawy o ochronie zwierząt grożą mu 3 lata więzienia (wcześniej górną granicą kary były 2 lata pozbawienia wolności).
- Jak można być tak okrutnym?! Ten, kto to zrobił, nie ma serca - komentują wstrząśnięci mieszkańcy.
Sprawa wywołała burzę również na portalach internetowym. Wpisy zbulwersowanych forumowiczów są tak ostre, że nie nadają się do publikacji w prasie.Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze