Artykuły
VII Powiatowe Spotkania Gospodarcze: Jest bardzo źle, ale może będzie lepiej
Autor: GRZEGORZ WEIGT.
Publikacja: Środa, 14 - Listopad 2012r. , godz.: 11:13
Marszałek województwa opolskiego Józef Sebesta, starosta prudnicki Radosław Roszkowski oraz burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych zaprosili 8 listopada do Pałacu Fränkla na konsultacje społeczne projektu Strategii Rozwoju Województwa Opolskiego do 2020 roku.
Duża sala reprezentacyjna nowej siedziby Prudnickiego Ośrodka Kultury wypełniła się niemal w całości. Spotkanie, które odbywało się w Prudniku, w związku z konsultacjami społecznymi dotyczącymi wspomnianego wyżej projektu dotyczyło trzech powiatów południowej Opolszczyzny: prudnickiego, nyskiego i głubczyckiego. Stąd duży udział w nim przedstawicieli władz samorządowych powiatów i gmin oraz osób zainteresowanych zagadnieniem, np. przedsiębiorców. Sprawa nie jest błaha. Z jednej strony Strategia Rozwoju Województwa Opolskiego do 2020 roku to tylko kolejny dokument, jeden z wielu jakie wytwarzają włodarze różnego szczebla. Z drugiej zakres spraw objętych tym dokumentem będzie skutkował w niedalekiej przyszłości wielkością środków finansowych (z budżetu województwa, rządu i UE) przyznawanych na wskazane w nim cele. Oczywiście środków może być za mało na wszystko, ale trudno oczekiwać, że będą na coś, co w strategii się nie znalazło.
PO CO STRATEGIA
Otwierając konsultacje i witając zaproszonych gości starosta prudnicki Radosław Roszkowski powiedział na temat projektu strategii m.in.: - Będzie stanowił on podstawę dla rozwoju województwa, dla wsparcia tego rozwoju środkami zewnętrznymi, myślę tutaj głównie o funduszach Unii Europejskiej. W bieżącej kadencji, w ostatniej perspektywie budżetowej nasze województwo w znakomity sposób te środki pozyskiwało i wydawało. Jak państwo wiecie zajęło pierwsze miejsce w kraju, jeśli chodzi o redystrybucję tych środków unijnych. Spowodowało to dodatkowy zastrzyk finansowy w kwocie 54 mln euro w ramach środków, którymi zarządza pan marszałek bezpośrednio i poprzez Regionalny Program Operacyjny. Podobna kwota zasiliła równie dobrze wydający, budżet Wojewódzkiego Urzędu Pracy i wspiera projekty realizowane w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.
Przed zebranymi w sali zasiedli: marszałek województwa opolskiego Józef Sebesta, przewodniczący Sejmiku Województwa Opolskiego Bogusław Wierdak, wicestarosta powiatu głubczyckiego Piotr Soczyński, starosta prudnicki Radosław Roszkowski i jako gospodarz burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych.
Na samym początku marszałek Józef Sebesta powiedział: - Są w naszym społeczeństwie osoby, które są liderami, którym los województwa, los regionu nie jest obcy. Ci wszyscy bardzo aktywni, mam przekonanie, uczestniczą w tej ważnej dyskusji poświęconej nowej Strategii Rozwoju Województwa Opolskiego.
W jakiejś mierze zapewne tak było, ale znając osoby z życia publicznego, gospodarczego naszego powiatu brakowało mi wielu z nich. W dalszym ciągu marszałek województwa mówił o pracach nad strategią (zakończone 12 października) oraz o aktualnie trwających konsultacjach społecznych tego dokumentu. W środę konsultacje odbyły się dla Opola i Krapkowic, w czwartek odbywały się właśnie w Prudniku (dla Prudnika, Nysy i Głubczyc), w piątek dla Namysłowa, Kluczborka i Brzegu i na zakończenie w poniedziałek dla Strzelec Opolskich, Kędzierzyna-Koźla i Olesna. Projekt, o którym cały czas mowa jest dostępny na stronie internetowej Urzędu Marszałkowskiego w Opolu (http://opolskie.pl/serwis/index.php?id=11487). Można było więc wziąć udział w konsultacjach poprzez Internet. Skończyły się one już 12 listopada. Marszałek Sebesta zapewniał, że głosy płynące z tych wszystkich konsultacji będą uwzględniane przez zespół opracowujący dokument i "jeśli będzie choć pierwiastek racjonalności to wezmą pod uwagę". Marszałek dodał też, że "jeśli społeczeństwo zrozumie zapisy tego dokumentu, to jego sukces jest zapewniony".
CO ZAWIERA STRATEGIA
Z projektem Strategii Rozwoju Województwa Opolskiego do 2020 roku w ścisłym związku pozostaje projekt Specjalnej Strefy Demograficznej dla naszego województwa. Bodaj wiodącym tematem, który miał zasadniczy wpływ na opracowanie dokumentu Strategii Rozwoju Województwa Opolskiego do 2020 roku jest właśnie zjawisko depopulacji. Jak zaznaczył marszałek województwa, wyniki spisu powszechnego są dramatyczne. Ekstremalnie niska dzietność (najgorsze wyniki naszego regionu w Polsce i UE) i migracja młodych ludzi stanęły więc u podstaw opracowania strategii.
Prezentując projekt strategii marszałek Sebesta podkreślał, że dokument opracowywano w sposób zrównoważony z uwzględnieniem problemów powiatów. Tu ważna jest uwaga o istotnych różnicach w podregionach: nyskim (tu jest także Prudnik) i opolskim. Podregion nyski odbiega bowiem w sposób znaczący od opolskiego poziomem życia, rozwoju, bezrobociem itd. Oczywiście na niekorzyść. Marszałek mówiąc o tym, podkreślał że region nyski potrzebuje w związku z tym szczególnego wsparcia.
Trzeba jeszcze dodać, że w ślad za dokumentem Strategii Rozwoju Województwa Opolskiego do 2020 roku pójdą następne opracowania, np. strategia rozwoju aglomeracji opolskiej (trwają prace), Regionalna Strategia Innowacji, Strategia Ochrony Zdrowia. Marszałek województwa apelował też o wsparcie wszystkich środowisk dla projektu Specjalnej Strefy Demograficznej. Chodzi tu przecież o gigantyczne środki jakie mogłyby zasilić nasze województwo w sposób więcej niż znaczący. SSD zawiera wsparcie w czterech aspektach, jest to pakiet żłobkowo-przedszkolny, praca (nowe inwestycje w regionie, opolska specjalna strefa ekonomiczna), edukacja, opieka nad osobami starszymi (których przybywa).
Wydaje się, że ten rządowy projekt stanowi istotny punkt w opolskiej strategii, co w takim razie stanie się, jeśli nie dojdzie do jego realizacji? Marszałek Sebesta zapewnia o realizacji strategii nawet w takiej sytuacji, czyli bez taryfy ulgowej, specjalnego traktowania i z mniejszymi środkami finansowymi.
Po tych uwagach wstępnych syntezę projektu zaprezentowała Iwona Mąkolska-Frankowska dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej i Przestrzennej UMWO. Strategia w pierwszej części zawiera opis regionu, przedstawia obraz wielu słabości, społecznych, ekonomicznych, edukacyjnych. Ma to służyć zdiagnozowaniu problemów, wyznaczeniu kierunku, osiągnięciu konkurencyjności regionu. Mamy zatem następnie wyzwania rozwojowe województwa, 10 celów strategicznych i 36 celów operacyjnych. Te podstawowe wyzwania rozwojowe to: zapobieganie i przeciwdziałanie procesom depopulacji, przygotowane do rynku pracy aktywne społeczeństwo, konkurencyjna gospodarka oparta na innowacyjności i współpracy z nauką, atrakcyjne obszary do zamieszkania, inwestowania i wypoczynku, zrównoważony rozwój aglomeracji opolskiej, miast i obszarów wiejskich regionu.
Dyrektor Mąkolska-Frankowska krótko scharakteryzowała założone w projekcie cele, mówiła o planach rozwijania funkcji aglomeracji opolskiej. Wskazywała na podmioty, instrumenty realizacji i źródła finansowania strategii oraz na grupę wskaźników monitorujących postępy realizacji. Określiła przy tym trzy filary: ludzie, gospodarka i przestrzeń. Wymieniane były ośrodki subregionalne (nasz w Nysie), wśród miast wymagających rewitalizacji (co za tym idzie specjalnych środków) wymieniony został Głogówek. Wskazała, że w powiecie prudnickim wsparcia procesów rozwojowych potrzebują wszystkie obszary wiejskie, najbardziej Lubrza i Biała. Wspomniane zostały również obszary narażone na niebezpieczeństwo powodzi, także w powiecie prudnickim.
POSTULATY
Istotnym elementem spotkania była dyskusja i możliwość zgłaszania swoich propozycji do Strategii Rozwoju Województwa Opolskiego. Zanim do tego doszło głos zabrał jeszcze starosta Radosław Roszkowski. Z punktu widzenia powiatu zaznaczył ważność uwzględnienia w projekcie przygranicznego położenia powiatów: nyskiego, prudnickiego i głubczyckiego. Marszałek województwa mówił jednak o transgranicznym położeniu całego województwa, zaznaczając że strategia nie ma takiego poziomu szczegółowości.
Podczas rozmowy z sali padały różne uwagi. Można tu wymienić postulat imiennego wskazania w strategii celów inwestycyjnych w infrastrukturze, np. budowa obwodnic Nysy i Niemodlina. Marszałek Sebesta (głównie on odpowiadał na głosy w dyskusji) kilka razy wspominał ogólność dokumentu bez wskazywania konkretnych zadań. Przeciwstawiał też zadania inwestycyjne ważne dla całego regionu tym wysuwanym przez lokalnych działaczy. Temat ten poruszył Edward Cybulka radny Sejmiku Województwa Opolskiego, dopytując się kogo, czego, jakiego poziomu-szczebla samorządu dotyczy strategia. Marszałek województwa stwierdził na to dobitnie, że dziś mowa jest o strategii województwa, a strategie powiatów i gmin muszą sobie wypracować poszczególne samorządy. Wicestarosta głubczycki Piotr Soczyński dodał, że te zadania należą do partnerstwa gmin i powiatów, wspomniał też o roli Konwentu Starostów. Kiedy radny sejmiku Cybulka dopytywał się o konkrety, np. koniecznym wsparciu dla inwestycji w biedniejszych powiatach dotyczących zbiorników ścinawskiego, czy racławickiego, usłyszał że strategia mówi o takiej pomocy, ale konkretne instrumenty nie są jeszcze gotowe ze względu na brak określenie budżetu UE.
W czasie dyskusji wskazane zostały pewne drobniejsze błędy, np. brak konsekwencji w nazwach (zbiorniki i jeziora). Burmistrz Kietrza pochwalił dokument strategii, mówiąc że zawiera same plusy dodatnie, ale zgłosił też konkretny postulat, choć odnoszący się do możliwości rządu. Chodzi o zmniejszenie opłat przewoźników zbiorowych za przekraczanie granicy. To rzecz, która także nas w sposób istotny dotyczy. Postulował też o zacieśnienie współpracy między biznesem a szkolnictwem wyższym. Obecnie bowiem jest tak, że opolskie przedsiębiorstwa bardziej współpracują z ośrodkami we Wrocławiu i Katowicach niż w Opolu. Pytał tez o realne szanse na realizację Specjalnej Strefy Demograficznej. To jednak sprawa polskiego rządu i sejmu. Wiceburmistrz Głuchołaz zwrócił uwagę na fakt, że aby aglomeracja opolska miała pozytywne oddziaływanie na prowincję potrzebne jest lepsze skomunikowanie Opola z gminami. Postulował też wzmocnienie w strategii zapisów dotyczących turystyki. Marszałek Sebesta stwierdził, że z transportem drogowym jest całkiem dobrze, bardzo źle jest natomiast z kolejowym. Przestrzegł także przed zbytnimi nadziejami związanymi z turystyką. Stwierdził, ze infrastruktura turystyczna i ruch turystyczny wygląda w województwie opolskim najgorzej w Polsce. Podsumował więc, że turystykę należy rozwijać tylko tam, gdzie jest na to szansa, czyli w powiecie nyskim. Istotne były także głosy dotyczące zmiany kultury pracodawców, urzędów, generalnie całego społeczeństwa w konkretnej sferze dotyczącej dzietności. Ogólnie chodzi o to, aby wytworzyć atmosferę sprzyjającą rodzeniu dzieci, zachęcaniu do inwestowania w młode pokolenie. Pamiętać przy tym trzeba, że nie chodzi o lekką poprawę sytuacji, ale ratunek w momencie krytycznym. Opolszczyzna jest regionem w najgorszej sytuacji w Polsce i jednym z najgorszych w Europie (w której i tak jest bardzo kiepsko)! Marszałek przytoczył np. dane z których wynika, że moment oczekiwania na pierwsze dziecko u młodych rodziców przeniósł się z wieku 21 lat na wiek 28 lat, skrócił się zatem znaczenie okres, w którym u rodzin w ogóle pojawiają się dzieci. A to tylko jeden z czynników.
Tymczasem zakończyły się społeczne konsultacje związane z projektem Strategii Rozwoju Województwa Opolskiego do 2020 roku. Dyskusja w Prudniku miała dość umiarkowany charakter. Czekamy na poprawki i akceptację dokumentu przez Sejmik Województwa Opolskiego. A także na decyzje dotyczące Specjalnej Strefy Demograficznej.Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze