Artykuły
Strzeleczki: Wracali z imprezy, zawisnęli na ogrodzeniu
Autor: DAMIAN WICHER.
Publikacja: Środa, 3 - Październik 2012r. , godz.: 09:39
Ponad promil alkoholu w organizmie miał 21-letni kierowca bmw, który przez własną głupotę wyleciał z jezdni wprost na betonowe ogrodzenie, narażając tym samym na szwank życie czterech osób.
Do tego groźnego wypadku doszło w Strzeleczkach w niedzielę kilka minut po godz. 5.00. Denis H. wraz z trójką kompanów wracali ze znanej dyskoteki w Pietni.
- Na skrzyżowaniu ulicy Sobieskiego z Prudnicką, w wyniku nadmiernej prędkości i złych warunków drogowych kierowca stracił panowanie nad samochodem i staranował ogrodzenie jednej z posesji - relacjonuje asp. Jarosław Waligóra, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.
Całą czwórkę (wszyscy znajdowali się pod wpływem alkoholu) pogotowie odwiozło do szpitala. Na leczeniu pozostał jednak tylko kierowca, który doznał urazu kręgosłupa. Pasażerowie feralnego kursu (mieszkańcy Śmicza i Białej) po obserwacji wyszli do domów.
21-letniemu H. z Nowego Browińca policja zatrzymała prawo jazdy. Wkrótce potencjalny morderca odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwym. Grozi mu do 2 lat więzienia.Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Wypadki
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze