Artykuły
Spór wokół prudnickiej piłki: Zarząd Pogoni nie wiedział, co podpisuje?
Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.
Publikacja: Środa, 19 - Wrzesień 2012r. , godz.: 11:14
Wspólne stanowisko Zarządu Pogoni, Sparty i Orlika tworzył prezes Sparty Mariusz Półchłopek sam, my je podpisaliśmy przed meczem Pogoni - twierdzi prezes Pogoni i sekretarz klubu.
Mam prawo sądzić, że podpisujący niby wspólne stanowisko i ci, którzy wcale nie byli na spotkaniu i też podpisali, nie czytali artykułu: Młodzież należy skupić w jednym klubie".
A jeśli przeczytali, to widocznie czytać umieją, ale nie wiedzą co czytają. W napisanym przez prezesa i trenera Sparty w jednej osobie stanowisku nie odniesiono się do zawartych w moim artykule treści i pomysłów. Nikt nie oczekiwał od działaczy oceny i sprawozdania z działalności Sparty, a jedynie dyskusji na temat szkolenia młodzieży w jednym klubie. Właśnie ten najważniejszy problem zupełnie pominięto, koncentrując się głównie na mało istotnych sprawach. Działacze Sparty i Pogoni mogą na podstawie przebiegu tegorocznych rozgrywek przekonać się jak bardzo poziomem indywidualnego wyszkolenia młodzi prudniczanie odbiegają od rówieśników z innych klubów. Zamiast pomysłów jak uzdrowić prudnicką piłkę, której może pomóc mądre i rozsądnie zorganizowanie szkolenie młodzieży, kwitnie radosna twórczość prezesa Sparty, który sam tworzy "wspólne stanowisko" i zbiera pod nim podpisy. Później, w kolejnym piśmie odpiera zarzuty, których nikt nie stawia. Teraz być może przyjdzie kolej na rodziców, dzieci, kibiców i może jeszcze kogoś. Taki sposób rozwiązywania trudnego problemu dziwi nawet średnio rozgarniętą osobę.
SPÓR WOKÓŁ PRUDNICKIEJ PIŁKI
W związku z dużymi rozbieżnościami zawartymi w moim artykule "Młodzież należy skupić w jednym klubie", a "Wspólnym stanowiskiem Zarządu Pogoni, Sparty, Orlika" poprosiłem zarząd Pogoni o ustosunkowanie się do treści zawartych w tych artykułach.
- Proszę o wyrażenie opinii zarządu Pogoni o przedstawionych w moim artykule zagadnieniach.
- Artykuł w pełni popieramy i z nim się utożsamiamy. Naszym działaniem potwierdzamy, że już od kilku lat marzeniem sekcji piłki nożnej jest, podobnie jak zawarto w artykule, skupienie młodzieży w jednym klubie, na wzór innych miast np. Opola, gdzie Odra połączyła się z Rodłem pomimo, że oba kluby należały do czołowych w województwie. Takie rozwiązania, biorąc pod uwagę różne uwarunkowania, byłyby korzystne dla prudnickiej piłki nożnej i wpłynęłyby na poprawienie warunków organizacyjno- szkoleniowych. Nazwa klubu młodzieżowego może być różna, ale biorąc pod uwagę tradycje i zasługi Pogoni, dobrze by było, aby młodzież w każdej chwili mogła reprezentować zespół seniorów Pogoni.
- Proszę podać przynajmniej jedno przekłamanie w moim artykule.
- W artykule poruszono bardzo ważne dla naszej piłki zagadnienia i rzeczowo je uzasadniono. Być może różnie odebrano stwierdzenie w podtytule "Burmistrz wymusza współpracę", ale prawdą jest podana informacja, że pan burmistrz oświadczył w rozmowie z działaczami, że się spotkamy i wypracujemy optymalną współpracę "od Orlika do seniora". Sens wypowiedzi w artykule jest prawdziwy.
- Inne korzyści szkolenia młodzieży w jednym klubie?
- Młodzież swobodnie, bez problemów i bez dodatkowych opłat mogłaby w każdej chwili występować w różnych grupach wiekowych, w tym w seniorach. Szukamy różnych rozwiązań aby zespoły funkcjonowały jak najlepiej. Uważamy, że takie same cele dostrzec można w artykule "Młodzież należy skupić w jednym klubie". Szukamy różnych rozwiązań, które pomogą w uzyskaniu lepszych wyników, bo dzisiaj gdyby nie pomoc z UM, klub mógłby w ogóle przestać istnieć.
- W pełni zgadzacie się z artykułem, nie macie zastrzeżeń, a jednocześnie tworzycie wspólne odmienne stanowisko, kto z Pogoni uczestniczył w redagowaniu tego stanowiska?
- Zarząd klubu został poinformowany przez prezesa Sparty pana Mariusza Półchłopka, że to on sam napisze pismo, z którym zapozna nas przed mistrzowskim meczem seniorów Pogoni. Celem tego stanowiska miało być scalenie środowiska dla prudnickiej piłki nożnej, ale w artykule pojawiło się, mówiąc delikatnie, wiele niezręczności i pominięto to co najważniejsze - szkolenie i jego uwarunkowania. Z artykułem zapoznaliśmy się przed meczem. W tym artykule jest część, z którą się utożsamiamy - aby był najbardziej dogodny przepływ młodzieży.
- Czy nie jest wstydliwe dla klubu, że mając w klubie wielkie autorytety: trener i piłkarz I-ligowy, zasłużeni działacze, trenerzy o najwyższych kwalifikacjach, a autorem jest ktoś z zewnątrz?
- W naszym odczuciu chcieliśmy utożsamiać się z problemami dotyczącymi naszego klubu i piłki młodzieżowej w Prudniku. Nie chcemy wypowiadać się na inne tematy.
- Jakie opłaty musi wnosić Pogoń za umieszczenie na listach zgłoszeń IV ligi i juniorów pozyskanego wychowanka np. ze Sparty?
- Za zgłoszenie, czyli umieszczenie zawodnika na listach seniorów czy juniorów opłaty do OZPN wynoszą odpowiednio 400 i 100 złotych za każdego piłkarza.
- Jakie korzyści miałaby Pogoń, gdyby przekazywała młodych piłkarzy do innych klubów, gdyby kluby były połączone?
- W wieku 15-18 lat według regulaminu klub za każdy rok szkolenia otrzymuje 1.200 zł rekompensaty za szkolenie każdego przekazanego zawodnika. Tak mówi regulamin, ale wiadomo, że biorąc pod uwagę umiejętności piłkarskie i chęć pozyskania młodego piłkarza ceny mogą być uzgadniane. Takie szczęście jednak nas jeszcze nie spotkało.
- Proszę ustosunkować się do szeroko komentowanej skandalicznej wypowiedzi prezesa Sparty o trenerach Pogoni i ewentualnym spowodowaniu z racji pełnionej funkcji, ograniczeń finansowych dla Pogoni.
- Taka wypowiedź nie powinna mieć miejsca. Powinno rozmawiać się na płaszczyźnie partnerskiej z myślą o poprawieniu trudnej sytuacji klubu. Jeśli ktoś mówi o użyciu siły, to chce działać w niedopuszczalny sposób. Natomiast ocena pracy trenerów Pogoni była niesprawiedliwa, co potwierdzają zamieszczone w artykule osiągnięcia.
- Proszę podać nazwiska wychowanków Sparty, którzy od początku istnienia tego klubu zasilili pierwszy zespół Pogoni.
- Dzięki prezentowanym umiejętnościom w zespole występują tylko: M. Dziwisz, Masternak (był szkolony we Florze, Smyku, Pogoni i Sparcie). Pozostali piłkarze nie są jeszcze przygotowani do gry w pierwszym zespole seniorów natychmiast i na 100%, chociaż należy przyznać, że dzięki treningom w Pogoni czynią postępy i jest nadzieja, że będą występować w seniorach. Jeśli będą tak solidnie trenować jak M. Dziwisz, to spełnią oczekiwania klubu i kibiców.
- A ilu piłkarzy w tym czasie pozyskano i wprowadzono do pierwszego zespołu z innych klubów?
- Do pierwszego zespołu od 2009 r. wprowadziliśmy kilkunastu pełnowartościowych zawodników. Kilku wróciło do klubu z Pogórza, pomimo że wcześniej nie wyrażali zgody na grę w Pogoni i znacznie wzmocnili zespół. Wśród sprowadzonych zawodników jest m.in. Roskosz, Olejnik, Wójtowicz, Werner, Janicki, Perewizny i inni.
- Czy zarząd Pogoni zgadza się z wypowiedzią umieszczoną przez prezesa Sparty: "Nasze stanowisko podyktowane jest tendencyjnymi, krzywdzącymi i wypaczającymi rzeczywisty obraz oraz problemy prudnickiej piłki". Proszę podać chociaż jeden przykład na potwierdzenie tych słów.
- Nasze wspólne stanowisko miało odnieść się do szkolenia młodych piłkarzy w Prudniku i szeroko pojętej tematyki piłki nożnej, a nie ocenianie artykułu "Młodzież należy skupić w jednym klubie" i stawianie komuś cenzurek.
Odpowiedzi udzielali: Jacek Antoszczyszyn i Ireneusz Kwok, autoryzując je własnym podpisem.
OD AUTORA:
Działacze Pogoni mieli trudności w uzasadnieniu dlaczego zgodzili się podpisać wspólne oświadczenie napisane przez prezesa Sparty, mimo że w całości zgadzają się z treściami zawartymi w artykule "Młodzież należy skupić w jednym klubie". Ich zachowanie i tłumaczenie świadczyło o tym, że mogli nie być świadomi tego, co podpisywali, gdyż podpisy złożyli w pośpiechu, tuż przed meczem po pobieżnym przedstawieniu im treści przez M. Półchłopka. Podczas prowadzonej rozmowy dostrzec też można było niepewność, zagubienie i obawę przed nękającym i nachodzącym ich autorze wspólnego stanowiska. Trudno też było mi otrzymać konkretną odpowiedź na niektóre pytania dotyczące stanowiska działaczy np.:
- Proszę potwierdzić prawdziwość wypowiedzi autora stanowiska "Chłopcy z Orlika swobodnie wybierają klub...", skoro odgórnie przypisano ich do Sparty przez W. Bedryja.
- Skoro jest prowadzone tak wzorowe szkolenie młodzieży i jest tak dobra współpraca, to dlaczego młodzi piłkarze prezentują tak mierne indywidualne umiejętności występując w rozgrywkach juniorów starszych?
- Dlaczego młodzi piłkarze Pogoni muszą z zazdrością patrzeć na stworzone warunki dla ich rówieśników w Sparcie, a oni nie mają nawet bułki z masłem w czasie dalekich wyjazdów?Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze