Artykuły
Gala Wieży Woka: Paulina zauroczyła prudniczan
Autor: ANDRZEJ DEREŃ.
Publikacja: Środa, 19 - Wrzesień 2012r. , godz.: 10:13
Kilkunastu laureatów plebiscytu "Tygodnika Prudnickiego" Wieży Woka przybyło na uroczysty "Koncert dla Prudnika" Pauliny Lulek. Padł pomysł regularnych ich spotkań tak, by wspólnie mogli "coś zrobić" dla ziemi prudnickiej.
Paulinę Lulek znamy z jej występów przed prudnicką publicznością sprzed kilku lat. Młoda dziewczyna śpiewała wówczas w przerwach muzycznych przeróżnych spotkań, najczęściej na scenie Prudnickiego Ośrodka Kultury. Dziś to Paulina jest gwiazdą a jej występy głównym punktem programów imprez.
Tak też było w poniedziałek, 17 września, kiedy to w "Koncercie dla Prudnika" zaśpiewała - wspólnie z siostrą Karoliną - i zagrała na altówce na scenie nowej siedziby POK-u. Siostrom akompaniował na gitarze Bartek Andruszewski.
W pierwszej "przerwie" spotkanie poprowadził autor tego tekstu, który zaprosił na scenę Marka Karpa - Człowieka 2011 Roku. Burmistrz Franciszek Fejdych, wręczył laureatowi statuetkę Wieży Woka (autorem ręcznie wykonanego dzieła jest Krzysztof Niedbalski z Moszczanki). Potem przyszedł czas na gratulacje i podziękowania, m.in. od Reginy Sieradzkiej z Uniwersytetu Złotego Wieku "Pokolenia", posłanki Janiny Okrągły i Jana Dolnego z Hamburga. Jako drugi gratulacje odebrał Stanisław Kęsek z Prudnika - właściciel Firmy 2011 Roku - "Kęsbet".
Wywiady z laureatami można było przeczytać na łamach Tygodnika Prudnickiego (dostępne są na stronie internetowej gazety). Nagrodą - niespodzianką dla laureatów był występ zespołu "Promyczki" ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Prudniku, przygotowany przez bibliotekarkę Grażynkę Kunkę (w jego składzie śpiewały wnuki Marka Karpa).
W kolejnej przerwie Człowiek 2011 Roku, już jako prowadzący, i Jan Dolny, zaprosili specjalnie zaproszonych na uroczystość laureatów Wieży Woka z poprzednich lat, do podjęcia inicjatywy wspólnych spotkań, których celem byłyby działania na rzecz ziemi prudnickiej.
Dodajmy, że laureaci, którzy przyszli na spotkanie, tworzyli grupę osób znanych w środowisku, znanych ze swojej aktywności, inwencji, profesjonalistów w swoich zawodach i pasjach, spełniających się w roli szefów firm i jednostek organizacyjnych samorządu. Dość powiedzieć, że na scenie zobaczyliśmy Josela Czerniaka - bodaj ostatniego prezesa "Froteksu", który prowadził zakład rzetelnie, dbając od początku do końca o jego rozwój. Dyrektorka Muzeum Ziemi Prudnickiej Urszula Rzepiela, pokazała historyczny już puchar, który otrzymała jako laureatka konkursu gazety zanim jeszcze Antoni Weigt - ówczesny redaktor naczelny "Tygodnika Prudnickiego" - wpadł na pomysł, by znakiem rozpoznawczym plebiscytu została Wieża Woka, "symbol tego, co solidne". Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze
