Artykuły
Tour de Pologne: Światowe gwiazdy w Prudniku i Białej
Autor: DAMIAN WICHER.
Publikacja: Środa, 4 - Lipiec 2012r. , godz.: 09:57
W najbliższy wtorek wystartuje 69. Tour de Pologne. Dla prudniczan tegoroczny wyścig będzie wyjątkowy.
Wyjątkowy, bo kolarze przejadą szosami naszego powiatu, wzdłuż których będzie można podziwiać ich z bliska. Co więcej, w Prudniku usytuowana będzie lotna premia, gdzie uczestnicy wyścigu stoczą sprinterskie pojedynki o bonusowe punkty do klasyfikacji. To wszystko już w środę, 11 lipca podczas II etapu z Wałbrzycha do Opola.
- W Prudniku zawodników spodziewamy się między godz. 16.13 a 16.36, w zależności od warunków atmosferycznych - mówi dla "TP" Mirco Piermarini z biura Lang Teamu, organizatora imprezy. - Meta premii lotnej znajdować się będzie na ulicy Kościuszki, na wysokości dworca autobusowego (przed światłami - przyp. red.).
Kolumna kolarzy, w sile ok. 200, do grodu Woka przybędzie z Głuchołaz, drogą krajową nr 40. Po przejechaniu ul. Kościuszki następnie pokona ul. Armii Krajowej, Batorego i Powstańców Śl., kierując się na rondzie w stronę stolicy województwa. Po drodze przejedzie jeszcze przez Białą (ul. Prudnicką), Krapkowice i Prószków. Planowany przyjazd na metę etapu w Opolu - na ulicy Reymonta przy Placu Kopernika, godz. 18.44.
- W każdym z miejsc około 30 minut wcześniej pojawi się m.in. kolumna reklamowa - dodaje Piermarini.
W całe przedsięwzięcie na naszym terenie zaangażowali się nie tylko pracownicy magistratu, ale także jednostek i miejscowych spółek. W zabezpieczeniu bezpieczeństwa na trasie pomoże m.in. ZUK i ZBK. Ale największy ciężar w tej kwestii spoczywać będzie na barkach 80 strażaków ochotników. O oprawę rozrywkowo-promocyjną zadba z kolei POK. Jego załoga od godz. 14.00 będzie umilać czas mieszkańcom w specjalnej strefie na Placu Wolności. Na trasie przejazdu będzie możliwość nieodpłatnego umieszczenia banerów reklamowych firm, chętni proszeni są o kontakt z Urzędem Miejskim.
Koordynatorowi wyścigu z ramienia Gminy Prudnik sen z powiek spędza zapowiadający się paraliż komunikacyjny.
- Jeśli nie zostanie otwarta na czas przeprawa na moście na ulicy Nyskiej, a niestety istnieje taka ewentualność (wicestarosta Józef Skiba w rozmowie z "TP" zapewnił, że most częściowo będzie otwarty - przyp. red.), Prudnik dosłownie stanie - martwi się Mirosław Banaś, naczelnik Gminnego Centrum Reagowania i Porządku Publicznego. - Bez względu na to utrudnienia i tak będą spore. O godz. 15.30 zamkniemy drogę krajową, przez około półtorej godziny nie wjedzie na nią żaden pojazd! Potem organizator będzie jeszcze potrzebował czas na zdemontowanie bramy lotnej premii. Apelujemy więc do mieszkańców, poruszających się zarówno samochodami, jak i pieszo, o wyrozumiałość i cierpliwość tego dnia.
W zeszłym roku Tour de Pologne został wpisany do kalendarza UCI World Tour, skupiającego 14 największych wyścigów na świecie. Prawo, a zarazem obowiązek startu w zawodach WT, ma 18 najlepszych ekip globu. Tę niezwykle prestiżową polską imprezę sportową relacjonuje na żywo TVP oraz Eurosport w 20 wersjach językowych w blisko 60 krajach świata.
- Jako były kolarz, który wygrał niejeden wyścig, czuję ogromną satysfakcję, że Tour de Pologne zawita do Prudnika - mówi dla naszej gazety Stanisław Szozda, medalista igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata - Cudownie byłoby, gdyby to u nas była meta etapu, niemniej lotna premia też powinna cieszyć.
Szozda wygrał TdP w 1971 roku. Rywalizacja przebiegała dla niego z przygodami.
- Na ostatnim etapie, na jednej z górskich premii wyrżnąłem orła. Ale nie dałem sobie wydrzeć zwycięstwa, choć kosztowało mnie to mnóstwo wysiłku. Euforia była niesamowita, bo w wieku 17 lat wsiadłem na rower, a mając 21 pokonałem samych wielkich mistrzów - wspomina.
Legendarny prudniczanin znów weźmie udział w polskim tourze, jednak tym razem już rekreacyjnie z amatorami. Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze