Artykuły
Śladem interpelacji sprzed roku: Opolska GDDKiA nie chce ozdobnych barierek
Autor: ANDRZEJ DEREŃ.
Publikacja: Wtorek, 19 - Czerwiec 2012r. , godz.: 02:32
Inwentaryzacja zabytkowych kapliczek oraz stan ozdobnych barierek przy głównych ulicach Prudnika to dwa tematy ponownie poruszane przez radnego Leszka Piątkowskiego.
Radny gminy Prudnik Leszek Piątkowski przypomniał swoją interpelację sprzed roku, dotyczącą konieczności inwentaryzacji zabytkowych kapliczek na terenie gminy i wyjaśnień urzędu, że wykonają ją studenci, odbywający praktyki. Minął rok, a z obietnic urzędu nici.
Jaka w tym roku odpowiedź ma usatysfakcjonować radnego? W 2012 roku również nie będzie inwentaryzacji zabytkowych obiektów małej architektury, a więc nie tylko kapliczek, ponieważ w budżecie nie przewidziano środków na ten cel. Co prawda rok temu do współpracy została zaproszona Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nysie, ale nic z tego nie wyszło. Inwentaryzacją zajmą się pracownicy urzędu miejskiego.
Również przed rokiem radny Piątkowski wnosił o wymianę lub odnowienie ozdobnych barierek z łańcuchami, stojących przy niektórych ulicach miasta. W 2011 roku odpowiedziano radnemu, że prace te wykonane zostaną w tym samym roku w ramach prac interwencyjnych. Nic się nie wydarzyło, a zardzewiałe - choć piękne - barierki wyglądają jeszcze gorzej niż przed rokiem.
Tegoroczna odpowiedź jest już inna. Tym razem urząd posiłkował się opinią Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział Opole, według której "barierki nie odpowiadają wymogom, które są stawiane dla dróg krajowych". Oznacza to, że wszystkie barierki retro znikną z głównych ulic miasta i zostaną zastąpione prostymi, ale dobrze widocznymi, barierkami biało-czerwonymi (częściowo już zostały wymienione). Na szczęście miejskie "ogrodzenia" nie trafią na złomowisko, a na ulice gminne, gdzie dalej będą spełniały funkcje ozdobne i bezpieczeństwa.Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Sesja Rady Miejskiej w Prudniku
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze