Artykuły
Komunikacja: Autobusy miejskie w weekendy?
Autor: BARTOSZ SADLIŃSKI.
Publikacja: Środa, 2 - Maj 2012r. , godz.: 09:12
Niektórzy mieszkańcy Prudnika uskarżają się na brak kursów w okresie sobotnio-niedzielnym. Chodzi przede wszystkim o ułatwienie osobom starszym przedostania się z osiedla Jasionowe Wzgórze na cmentarz przy ul. Kościuszki. Lecz jeśli sytuacja w ogóle ulegnie zmianie, to
z pewnością nieprędko.
W czerwcu 2011 roku firma przewozowa "Veolia" z siedzibą w Kędzierzynie-Koźlu wygrała przetarg na świadczenie usług w zakresie komunikacji miejskiej. Umowa między gminą a istniejącym od prawie 15 lat przedsiębiorstwem transportowym potrwa do czerwca 2013 roku, więc przez najbliższe kilkanaście miesięcy nie zanosi się na zmiany, co do zakresu świadczenia usług.
- Prawo zamówień publicznych nie pozwala w tym przypadku na zwiększenie liczby kursów podczas trwania umowy. Firma "Veolia" wygrała przetarg, w którym określone zostały takie, a nie inne warunki - informuje Jolanta Szablowska-Faron, kierownik Biura Zamówień Publicznych i Pożytku Publicznego w Urzędzie Miejskim w Prudniku. - Oczywiście, drobne zmiany w sposobie świadczenia usług przez "Veolię" są dopuszczalne, np. w przypadku robót drogowych w centrum miasta.
Szansa na wprowadzenie dodatkowych kursów w przynajmniej jednym dniu weekendu nadarzy się dopiero w okolicach czerwca przyszłego roku, kiedy zostanie ogłoszony nowy przetarg.
- Komunikacja miejska jest finansowana przez gminę, więc wprowadzenie nowych autobusów wiązałoby się z dodatkowymi kosztami z pieniędzy publicznych, prudniczanie muszą się z tym liczyć - mówi burmistrz Franciszek Fejdych. - Jeśli jednak mieszkańcy miasta będą zgłaszali zapotrzebowanie na większą liczbę autobusów, możemy wziąć to pod uwagę przy okazji kolejnego przetargu.
Inne rozwiązanie proponuje z kolei Andrzej Sieradzki, naczelnik Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Prudniku, zajmujący się autobusami międzymiastowymi w powiecie prudnickim:
- Niektóre kursy (np. z Głogówka) mogłyby jechać okrężną drogą, przez Jasionowe Wzgórze i zgarniać ludzi, chcących dostać się do centrum. Prawdopodobnie wzrost kosztów nie byłby duży. Jeżeli mieszkańcy Prudnika będą kierowali do naszego wydziału wnioski w tej sprawie, wówczas wyślę pismo do "Veolii" z odpowiednim zapytaniem.
Duże znaczenie ma jednak fakt, że emeryci powyżej 70 roku życia, korzystający z komunikacji miejskiej, zwolnieni są z opłat; natomiast w przypadku przejazdów międzymiastowych przywilej taki nie występuje.
Pomysłów, związanych z lokalnymi autobusami jest zresztą więcej. Burmistrz głośno myśli o doprowadzeniu w przyszłości linii komunikacji miejskiej do nowego budynku socjalnego w Łące Prudnickiej. Niektórzy mieszkańcy Prudnika optują też za wprowadzeniem mniejszych busów, obsługujących kursy, na które jest mniejsze zapotrzebowanie. Pomysłów mamy zatem sporo. Za kilkanaście miesięcy okaże się, czy starczy chęci i możliwości, by któryś z nich zrealizować.
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze