Artykuły
Wycieczka: Miłośnicy kolei ruszyli na podbój Jaworzyny Śląskiej
Autor: BARTOSZ SADLIŃSKI.
Publikacja: Środa, 25 - Kwiecień 2012r. , godz.: 11:14
W weekend 18-19 sierpnia w Racławicach Śląskich odbędzie się czwarty już, coroczny piknik "Koleją po pograniczu polsko-czeskim". Tegorocznym organizatorem imprezy jest niedawno powstałe, racławickie Stowarzyszenie Miłośników Kolei. Piknik będzie łączył się z obchodami "135-lecia powstania kolei na pograniczu polsko-czeskim, Racławice Śląskie-Głubczyce-Racibórz". Organizatorzy chcą, aby największą atrakcją imprezy była przejażdżka zabytkowym parowozem TKT 48-18. Zwrócili się więc z prośbą o jego wypożyczenie do Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa, mieszczącego się w Jaworzynie Śląskiej. Stało się to okazją do interesującej wycieczki.
Spełnienie marzeń o parowozie wiąże się z pozytywnym rozpatrzeniem dwóch podań. Jedno z nich zostało skierowane do Marka Batyckiego, dyrektora wyżej wymienionego muzeum. Zgoda została już wyrażona, pozostaje czekać na wycenę. Wstępny koszt uruchomienia lokomotywy, dojazdu nią do Racławic, pobytu na miejscu i powrotu został oszacowany na około 20 tys. zł. Przedstawiciele stowarzyszenia wyszli również z inicjatywą podpisania porozumienia partnerskiego między ich pozarządową organizacją a mającym charakter przedsiębiorstwa muzeum. W tym przypadku również spotkali się z pozytywnym przyjęciem.
- Nawiązaliśmy już kontakt ze skansenem kolejowym w Pyskowicach - powiedział podczas spotkania niezwykle rozmowny prezes stowarzyszenia Tadeusz Wrona. - Planujemy też w najbliższym czasie porozumienie z parowozownią w Wolsztynie. Niedługo też pojawi się w internecie nasza strona.
Drugie podanie miłośnicy kolei skierowali do Piotra Krywuta, dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Opolu. Chodzi o wyrażenie zgody na bezpłatny przejazd parowozu z dwoma wagonami tam i z powrotem na odcinku Jaworzyna Śląska - Racławice. "Nie mamy możliwości opłacenia kosztów przejazdu parowozu, który niewątpliwie byłby ogromną atrakcją dla uczestników imprezy, a tym samym świetną wizytówką PKP Polskie Linie Kolejowe S.A." - uzasadniają autorzy podania, kończąc je "kolejowym pozdrowieniem". Pozostaje więc czekać na odpowiedź.
We wniosku czytamy również, jakie atrakcję będą czekały uczestników racławickiego pikniku: "Chcemy zorganizować (...) przejażdżkę koleją wąskotorową z Třemešnej do Osoblahy w Republice Czeskiej oraz na nieczynnym peronie na stacji kolejowej w Racławicach Śląskich, wyścigi na drezynach, przewóz wycieczkowy drezyną, konkursy dla dzieci i młodzieży na temat historii kolei itp."
Członkowie stowarzyszenia dzielą się też swoimi bardziej dalekosiężnymi pomysłami: "W naszych planach organizatorskich istnieje zagospodarowanie pustych pomieszczeń dworca, a mianowicie w poczekalni planujemy urządzić wystawę sprzętu i przedmiotów związanych z koleją. Natomiast dawną salę bufetową przeznaczymy na seminarium poświęcone historii kolei z pokazem starych fotografii i filmów". Pozostaje więc życzyć im powodzenia! Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze