Artykuły
Fundusze unijne: Czy Głogówek dostał pół miliona z Euro Country?
Autor: BARTOSZ SADLIŃSKI.
Publikacja: Środa, 4 - Kwiecień 2012r. , godz.: 11:34
Końcem lutego "Radio Opole" podało informację, że gmina otrzymała z Lokalnej Grupy Działania pokaźne dofinansowanie. Można było usłyszeć wypowiedź burmistrza Andrzeja Kałamarza, który zapowiadał, na co wyda tę sześciocyfrową kwotę. Problem jednak w tym, że nabór wniosków rozpoczyna się dopiero 23 kwietnia.
Boiska ze sztucznej nawierzchni w miejscowościach Wróblin i Szonów, bieżnia dla dzieci we wsi Biedrzychowice, dobudówki przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Kierpniu i Wierzchu - takie plany snuł burmistrz Głogówka na antenie opolskiej rozgłośni. Zarówno z jego strony, jak i ze strony osoby opracowującej dziennikarski materiał, wszystko powiedziane było ze śmiertelną powagą, zaś od prima aprilis dzielił nas jeszcze miesiąc z hakiem. Niektórzy przypisywali już burmistrzowi kłamstwo, tymczasem rzecz wygląda nieco inaczej.
- Na razie cała sprawa ma charakter dżentelmeńskiej umowy - mówi Andrzej Kałamarz, który jest jednym z 19 członków Rady Fundacji "Euro Country". - Oczywiście, projekt dopiero będziemy składali i musi on spełnić wymogi formalne.
Czy jednak owa "dżentelmeńska umowa" zostanie dotrzymana w sytuacji, gdy więcej osób pragnie podzielić skórę na niedźwiedziu? Jak się okazuje, radna Róża Zgorzelska, która reprezentuje Stowarzyszenie Odnowy Wsi Biedrzychowice (będące jednym z 51 partnerów w Forum Programowym "Euro Country") również chce ubiegać się o 500 tys. zł.
Fundacja ma charakter Lokalnej Grupy Działania i zajmuje się m.in. rozpatrywaniem wniosków o dofinansowania unijne. "Euro Country" obejmuje 7 gmin partnerskich: 2 z powiatu prudnickiego (Głogówek i Lubrza) i 5 z kędzierzyńsko-kozielskiego (Bierawa, Cisek, Reńska Wieś, Pawłowiczki i Polska Cerekiew). Od opisywanych niedawno "Wspólnych Źródeł" różni się m.in. tym, że ma status fundacji i charakter organizacji pożytku publicznego. Przede wszystkim jednak obejmuje inny obszar. Jeśli zaś chodzi o działania, polegają one praktycznie na tym samym - na aktywizacji i wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich, zarówno w zakresie działalności rolniczej jak i pozarolniczej.
Kto i ile dostanie pieniędzy w najbliższym sezonie - dowiemy się już niebawem. A na razie warto zwierać szeregi i pisać projekty do "Euro Country", niekoniecznie na pół miliona złotych. Do 23 kwietnia zostało niewiele czasu! Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze