Artykuły
PG nr 1 w Prudniku: Pamiętam Jego roześmiane oczy
Autor: IRENA LUTY-CIEŚLA.
Minęły już prawie dwa miesiące od czasu, gdy przeżywaliśmy beatyfikację Jana Pawła II. Rok 2011 obfituje jednak w wielkie rocznice i wydarzenia związane z innym wielkim Polakiem - kardynałem Stefanem Wyszyńskim.
Na nauczycielach i wychowawcach ze szkół prymasowskich spoczywa szczególne zadanie - przekazywanie dziedzictwa Prymasa Tysiąclecia naszym uczniom. Podejmujemy więc różnorodne działania przybliżające postać patrona i jego naukę. Jednym z nich był udział w II Ogólnopolskim Zlocie Szkół noszących imię Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Spotkaliśmy się 28 maja w Warszawie na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. W mieście, z którym ksiądz kardynał związany był przez 33 lata prymasostwa. Naszym celem było uczczenie osoby patrona i ukazanie wartości, jakim służył. W szczególności patriotyzmu, uczciwości i rzetelności w pracy i nauce, szacunku dla innych i poczucia godności. Zlot przebiegał pod hasłem zaczerpniętym ze słów kardynała: "Bądźcie jak orły, szybujące w przyszłość Ojczyzny". To zdanie szczególnie bliskie jest nam - społeczności Publicznego Gimnazjum nr 1 w Prudniku (kto zna nasz hymn, wie dlaczego).
W spotkaniu wzięło udział 80 pocztów sztandarowych i blisko 1500 uczniów z całej Polski. Wśród zaproszonych gości byli m.in. parlamentarzyści, dyrektorzy Muzeum Jana Pawła II i Instytutu Prymasowskiego w Warszawie, przedstawiciele Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, no i oczywiście władze uczelni, w której gościliśmy.
Organizatorzy II Zlotu Szkół Prymasowskich zadbali o to, by zaprosić ludzi, którzy mogą podzielić się wspomnieniami dotyczącymi osoby naszego patrona. Jednym z nich był świadek w procesie beatyfikacyjnym kardynała Stefana Wyszyńskiego - ksiądz dr Andrzej Gałka, który tak wspominał: - Po raz pierwszy spotkałem księdza prymasa, kiedy miałem 19 lat i byłem studentem seminarium. Pamiętam jego roześmiane oczy. Wiedziałem, że jest to dobry człowiek. Poczułem się od razu przez niego kochany, w jego obecności czułem się bezpiecznie. Skąd w nim tyle mocy i nadziei? To był człowiek modlitwy - modlił się całym sobą. To był człowiek zwyczajny, ale nie bał się stawiać sobie wymagań. Miał szeroko otwarte oczy i serce. Wiedział, że prowadzi go sam Pan Bóg.
Zwracając się do dzieci i młodzieży szkół prymasowskich powiedział: - Ksiądz prymas nigdy nie powiedział, że młodzież jest zła. Nigdy nie mówił o innym człowieku źle. Pamiętajcie, że patronat zobowiązuje - wytycza drogę życia. Życzę wam, aby udało wam się życie, tak jak jemu. Aby wasze szkoły były miejscem prawdziwego dorastania.
Wspomnieniom nie było końca. Mieliśmy okazję obejrzeć fragment filmu w reżyserii Pawła Wolana, w którym swoimi świadectwami podzielili się m.in.: ks. kard. Józef Glemp, śp. ks. Kazimierz Orzechowski, Cezary Harasymowicz, Maria Okońska i wielu innych. Po projekcji filmu wzięliśmy udział w panelu dyskusyjnym z udziałem Pawła Kowala - europosła i Olgierda Łukaszewicza- prezesa Związku Aktorów Polskich. Na zakończenie uczestnicy zlotu złożyli kwiaty przy tablicy upamiętniającej tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej rektora tejże uczelni księdza prof. Ryszarda Rumianka.
Do Prudnika wróciliśmy przed północą, mocno zmęczeni. Dzień był pełen wrażeń duchowych i kulturowych. Stworzyliśmy jedną wielką rodzinę. Z pewnością ten dzień był wyjątkowy w naszym życiu, a szczególnie w sercach młodych ludzi - uczniów szkół prymasowskich. To była piękna lekcja patriotyzmu z księdzem prymasem. A co na koniec każdej porządnej lekcji? Oczywiście praca domowa. Na zadanie domowe każdy z nas powinien spróbować odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy po spojrzeniu w moje oczy, ktoś może powiedzieć to, co ks. Andrzej Gałka o kardynale Stefanie Wyszyńskim: "Pamiętam jego roześmiane oczy. Wiedziałem, że jest to dobry człowiek. Poczułem się od razu przez niego kochany, w jego obecności czułem się bezpiecznie".Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Szkoły i przedszkola
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze