Artykuły
LAN_Wars: Piłkarski finał na sali kinowej
Autor: STANISŁAW STADNICKI.
Takich braw i dopingu jakie towarzyszyły finałowi w grę FIFA 2011 podczas dorocznego turnieju gier komputerowych w Lubrzy trudno szukać na piłkarskich boiskach naszej okolicy.
Już po raz siódmy zorganizowany został turniej gier komputerowych LAN_Wars. Podobnie jak to miało miejsce w latach poprzednich areną rozgrywek stał się Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Rekreacji w Lubrzy. Jak twierdzą organizatorzy na oficjalnym rozpoczęciu zabawy obecnych było około 140 osób, ale z każdą godziną turnieju przybywało kolejnych uczestników. Część z nich zaryzykowała pieszą wycieczkę z Prudnika.
Największym zainteresowaniem cieszył się wirtualny pojedynek "na zielonej trawie" w grę FIFA 2011. Do turnieju piłkarskiego zgłosiło się 82 fanów futbolu. Najwięcej grających wybierało do rozgrywek Real Madryt, FC Barcelonę, Chelsea Londyn, a także reprezentacje narodowe Hiszpanii, Brazylii czy Portugalii.
Po trwających blisko 10 godzin zmaganiach przyszła pora na finał, w którym zmierzył się Bartłomiej Bieganowski (grał Anglią) oraz Rafał Woś (grał Realem Madryt). Organizatorzy zdecydowali, że ostatni pojedynek turnieju zostanie rozegrany na sali kinowej. Kibiców było około stu i każdą efektowną akcję nagradzano brawami, nie brakowało dopingu oraz piłkarskich przyśpiewek. Po pasjonującym widowisku lepszy w stosunku 5:2 okazał się Bartłomiej Bieganowski.
Rozgrywki w Tekkena, czyli w jedną z najpopularniejszych bijatyk, były okazją nie tylko do sprawdzenia swoich sił z osobami trenującymi po nocach setki możliwych ciosów dostępnych w tej grze, ale także sposobem na wyładowanie emocji i wykonanie fikcyjnymi postaciami ruchów rodem z klasycznych filmów z Brucem Lee w roli głównej. Do lubrzańskiego turnieju żelaznej pięści (tak w grze Tekken nazywa się rywalizacja dostępnych postaci) stanęło 59 osób. Pojedynek składał się z trzech rund. Przegrywający żegnał się z zabawą. Najlepszym okazał się Ignacy Droździk, który w finale pokonał Damiana Koryznę.
Na brak emocji nie mogli narzekać fani czterech kółek. W grę Split Second: Velocity ścigało się ze sobą 34 kierowców. Najlepszymi byli Ireneusz Żądło oraz Adam Jaklewicz.
Wieczór upłynął pod znakiem gier, w których liczyła się nie tylko zwinność, ale przede wszystkim strategia. Drużynowe potyczki w Unreal Tournament (wystartowało 16 drużyn) oraz Counter Strike (14 drużyn) trwały do godziny 1:30 w nocy. W grę Unreal najlepszym okazał się zespół "Szau Organisty", a w Counter Strike "TwIsT".
Szczegóły dotyczące turnieju w tym informacje o organizatorach, a także sponsorach oraz podziękowania dostępne są na oficjalnej stronie internetowej www.lanwars.pl Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze