Artykuły
Derby na czerwono
Autor: MIECZYSŁAW MATCZAK.
Piłka nożna - klasa okręgowa
25. kolejka
Racławia Racławice Śl. - Pogoń Prudnik 0:1
Osłabiona kadrowo i kończąca mecz w dziewiątkę z obrońcą w bramce Racławia swoją postawą zaskoczyła wyżej notowaną w tabeli Pogoń, która długimi okresami spisywała się poniżej swych możliwości.
Racławia do meczu z Pogonią przystąpiła w znacznym osłabieniu, m.in. bez Jegierczyka, T. Hajduka, Malinowskiego, A. Reiwera, czy Scholza. Wcześniej do Pogoni odszedł bramkarz Roskosz, a do III- ligowego Startu Bogdanowice Hanuszewski. Prudniczanie grali niemal w najsilniejszym zestawieniu z Rudolfem na ławce rezerwowych i to oni uchodzili za zdecydowanego faworyta derbowego pojedynku. Jednak jeszcze raz okazało się, że derby rządzą się swoimi prawami.
Ku zaskoczeniu kibiców od pierwszego gwizdka sędziego inicjatywę przejęli racławiczanie, którzy wykazywali większą ochotę do gry. W 12. min piłkę po silnym uderzeniu Zalewskiego tuż przed bramkę wybił Wójtowicz. W 18. min przed polem karnym faulowany był Zalewski, a wykonujący rzut wolny Czerniak trafił w dobrze ustawiony mur. Pierwszą groźną sytuację Pogoń stworzyła w 22. min, kiedy to po wrzutce Rudzkiego Mazur nie dosięgnął piłki. Dwie minuty później akcję Pogoni ładnym, ale niecelnym strzałem z 16 m zakończył Chudy. W 32. min bliski zdobycia prowadzenia dla Racławii był Reiwer, który technicznym uderzeniem posłał piłkę nad spojeniem słupka z poprzeczką. W 39. min idealną okazję do zdobycia bramki zmarnował Piekarczyk, nie trafiając z 4m główką do siatki po dokładnym dośrodkowaniu Zalewskiego. W 42. min "wyczyn" Piekarskiego skopiował Mazur, nie trafiając do bramki z takiej samej odległości po dośrodkowaniu Maciucha. Pierwsza połowa, w odróżnieniu od innych spotkań derbowych między tymi zespołami, przebiegała w miłej i sportowej atmosferze i nikt nie spodziewał się tak przykrych i dramatycznych wydarzeń po przerwie.
W 46. min piękną indywidualną akcję prawą stroną przeprowadził Bielak, ale tuż przed bramką piłkę przejął Pietruszka i zażegnał niebezpieczeństwo. Chwilę później miało miejsce wydarzenie, które w dużej mierze zadecydowało o losach tego meczu. Po ostrym starciu długo na murawie leżał Czerniak, ale ani sędzia, ani piłkarze Pogoni nie przerwali gry. Uczynił to zdenerwowany Frączek, i po brutalnym faulu słusznie ujrzał czerwoną kartkę. W 55. min po nieporozumieniu bramkarza i obrońców przytomnie w polu karnym gospodarzy zachował się Mazur i zdobył jedyną bramkę meczu. W 57. min po pięknym strzale Chudego pod poprzeczkę świetną interwencją popisał się Piotrowski.
W 60. min po złym rozegraniu piłki przez obrońców w sytuacji sam na sam z Roskoszem znalazł się waleczny Bielak, ale uderzył zbyt lekko, aby doprowadzić do remisu. Minutę później Racławia, po faulu bramkarza na Rudzkim, ponownie ukarana została czerwoną kartką, a Piotrowskiego w bramce zastąpił obrońca Hadaczek. Kibice Racławii mieli żal do sędziego, że wcześniej nie przerwał gry, gdy Rudzki był na pozycji spalonej. Już do końca meczu, pomimo liczebnej przewagi, prudniczanie nie zdołali podwyższyć prowadzenia. W 64. min po główce bardzo dobrze grającego Chudego piłka poszybowała tuż nad poprzeczką. W 73. min po dokładnym podaniu Mazura Rudzki w sytuacji sam na sam z Hadaczkiem też posłał piłkę nad poprzeczką. W 81. min piłka po strzale Rudolfa o centymetry minęła słupek, w 88. min idealną okazję do zmiany wyniku zmarnował Mazur.
Tym razem Pogoń rozegrała słabsze spotkanie, ale wywalczyła tak bardzo potrzebne punkty, które przybliżyły ją do upragnionego awansu.
Racławia zasłużyła na pochwałę za ambitną grę i mimo tak znacznego osłabienia tylko minimalną porażkę.
RACŁAWIA: Piotrowski, Czerniak, Hadaczek, Mikonowicz, Guzowski, Zalewski, Hajduk, Piekarczyk, Reiwer, (78. Scholz), Frączek, Bielak, (85. Rychlewicz). Trener: Dagober Kroll.
POGOŃ: Roskosz, Wicher, Pietruszka, Wesołowski, Wojtowicz, Maciuch (85. Siorak), Olejnik, Kłosowski, Chudy, Rudzki (75. Rudolf), Mazur. Trener: Waldemar Sierakowski.Polecamy teksty na podobny temat
Kategoria: Prudnickie Centrum Medyczne
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze