Artykuły
Lepsi od „Czarnych koszul”
Autor: MARIUSZ PÓŁCHŁOPEK.
PIŁKA NOŻNA - JUNIORZY MŁODSI
Towarzyski
Sparta Prudnik - Polonia Warszawa 4:1 (1:1)
Juniorzy młodsi prudnickiej Sparty rozegrali na własnym boisku towarzyski mecz z Polonią Warszawa.
To bardzo interesujące spotkanie zakończyło się pewną wygraną gospodarzy 4:1. Zwycięstwo nad czołową drużyną Mazowsza w tej kategorii wiekowej jest sporym osiągnięciem naszego zespołu. Do przerwy pojedynek toczył się w bardzo szybkim tempie, akcje raz po raz przenosiły się z jednej strony boiska na drugą. Po obiecujących kilku minutach Sparty, kiedy to groźnie strzelali Wolny, Szotek i Łoziński inicjatywę w grze przejęła Polonia, dominując w środku pola. Akcje gości były składne, przemyślane i mogły podobać się licznej, mimo chłodu, widowni na trybunach.
Prowadzenie dla naszego zespołu przytomnym strzałem w zamieszaniu podbramkowym uzyskał Patryk Wolny. Później prudniczanie jeszcze kilkakrotnie w pierwszej połowie strzelali z dystansu na bramkę Polonii. Trzeba jednak przyznać, że zespół warszawski dominował w tym okresie w środku pola i posiadał optyczną przewagę w grze. Przewaga naszych rywali została zamieniona na bramkę wyrównującą, którą zdobył Kamil Stępień, poprzednio broniący barw Rodła Opole. Gol Stępnia był przedniej urody, piłka po jego uderzeniu z około 25 metrów trafiła w lewe okienko bramki Sparty. Dudek nie miał nic do powiedzenia. Dobra dyspozycja w bramce Dudka i pewne interwencje w defensywie Serafina pozwoliły gospodarzom osiągnąć korzystny dla siebie do przerwy wynik 1:1.
Po przerwie jeszcze przez kilka minut inicjatywa należała do Polonii. Jedna z kontr Sparty została zakończona skuteczną akcją Szotka. Michał efektownie wymanewrował dwóch obrońców przeciwnika, popisując się precyzyjnym strzałem zza pola karnego w prawy, dolny róg bramki gości. Strata gola wyraźnie podcięła skrzydła naszych rywali, na boisku od tego momentu dominował tylko jeden zespół. Gdyby Szotek, Rusnak i Wolny zachowali więcej zimnej krwi wykorzystując doskonałe okazje na podwyższenie wyniku, z całą pewnością byłby on dużo wyższy. Na 3:1 strzelił Wolny po dośrodkowaniu Zalewskiego z prawej strony boiska. Wynik meczu ustalił w samej końcówce Łoziński, przytomnie przerzucając piłkę nad wybiegającym bramkarzem z Warszawy.
Mecz stał na dobrym poziomie, widać było że zespół ze stolicy to wymagający przeciwnik, dobrze operujący piłką i nieźle wyszkolony technicznie. Z całą pewnością był to pożyteczny sprawdzian Sparty, który pozwolił na sprawdzenie przydatności dwóch nowych zawodników, Prefety z Gogolina i Łozińskiego z Otmuchowa. Obaj zaprezentowali się bardzo korzystnie i jeśli wyrażą zgodę, będą poważnym wzmocnieniem zespołu w rundzie wiosennej Opolskiej Ligi Juniorów Młodszych. Na trybunach obecny był koordynator grup młodzieżowych Górnika Zabrze Marcin Bochynek komplementujący nasz zespół. Szczególne uznanie u tego renomowanego trenera zaskarbili sobie za grę w tym meczu: Szotek, Serafin, Masternak, Rusnak, Wolny i Zalewski. Według trenera Bochynka wygrał zespół zdecydowanie lepszy, a wynik przy większej skuteczności mógł być dużo wyższy.
SPARTA: Dudek, Serafin, Zalewski, Ciesielka, Olszewski, Ryguc, Prefeta, Łoziński, Cieśla, Stokłosa, Rusnak, Masternak, Dziwisz, Bębnowski,
Wolny, Szotek, Piwowarczyk, Kurpet. Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze