Artykuły
Największy sukces Racławii
Autor: STANISŁAW STADNICKI.
Piłka nożna - klasa okręgowa
30 kolejka
Czarni Otmuchów - Racławice Śląskie 1:0 (1:0)
Spotkanie mogło idealnie rozpocząć się dla gości. Już w drugiej minucie po składnej akcji znaleźli się oni w polu bramkowym Czarnych, ale zabrakło dokładności by oddać strzał na bramkę. Niewykorzystana sytuacja szybko zemściła się. Otmuchów przeprowadził kontratak, po którym napastnik uderzając z dwunastego metra zdobył bramkę.
W 13 minucie Racławia była bliska wyrównania. Po uderzeniu z 20 metrów Scholza piłka trafiła w słupek. Dobrze w tym spotkaniu bronił Roskosz, który kilka razy paradami uratował Racławię od utraty drugiej bramki. Między innymi w 25 minucie broniąc atomowe uderzenie zza pola karnego.
Tuż po zmianie stron popisał się Malinowski. Wszedł w pole karne mijając kilku obrońców Czarnych, ale zabrakło już sił, by lepiej przymierzyć i piłka po uderzeniu napastnika Racławii padła łupem bramkarza.
W 68 minucie Otmuchów zmarnował stuprocentową sytuację do podwyższenia prowadzenia. Jeden z zawodników po minięciu Roskosza zamiast do odsłoniętej siatki posłał piłkę daleko poza boisko. Do końca spotkania mimo szans z obu stron już żadne bramki nie padły i po wyrównanym meczu Czarni pokonali Racławię 1:0. Piłkarze gości do końca spotkania walczyli o punkt, a nawet wygraną nie znając wyniku z Wysokiej. Mimo porażki i braku awansu młodziutka ekipa Racławii zakończyła sezon na trzecim miejscu w ligowej tabeli co jest największym sukcesem w 62-letniej historii piłkarskiego klubu z Racławic.
Racławia: Roskosz, D. Hajduk, Jegerczyk, Laskowski, Sikora, Piekarczyk, Scholz, Mikonowicz (45 Bielak), T. Hajduk (79 Guzowski), Reiwer, Malinowski.
Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze