Artykuły
Sparta na Stadionie Śląskim w Chorzowie
Autor: MACIEJ STASZEWSKI.
Na zaproszenie zaprzyjaźnionego KS Stadion Śląski Chorzów trampkarze prudnickiej Sparty wzięli udział w turnieju towarzyskim, który odbył na obiekcie Stadionu Śląskiego.
W zawodach, mających charakter gier kontrolnych, spotkały się ekipy Lecha Poznań, Korony Kielce, Sparty Prudnik i gospodarzy z Chorzowa. Podopieczni Mariusza Półchłopka w swym pierwszym meczu zmierzyli się z Koroną Kielce. Na początku spotkania nieznaczną przewagę osiągnęli kielczanie, a jej efektem była szybko uzyskana przez nich bramka, niestety po samobójczym trafieniu prudniczan. Z upływem minut do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy Sparty, by w końcówce zepchnąć renomowanego rywala do głębokiej defensywy. W ostatnich sekundach Patryk Wolny przegrał pojedynek sam na sam z kieleckim golkiperem i sędzia odgwizdał koniec spotkania. Minimalna porażka 0:1 z całą pewnością nie przynosi ujmy, a z przebiegu gry należał nam się przynajmniej remis.
Kolejny mecz, tym razem z Lechem Poznań, znowu zakończył się pechową porażką 0:1. Tak jak z Koroną Sparta straciła bramkę już w pierwszych minutach, tyle że tutaj po stracie gola zespół z Prudnika całkowicie przejął inicjatywę w tym pojedynku. Tylko szczęściu i bardzo dobrej postawie swojego bramkarza poznaniacy zawdzięczają zwycięstwo. Gdyby Szotek, Dziwisz i Wolny zachowali więcej zimnej krwi pod bramką rywala, to prudniczanie cieszyliby się z wygranej. W tym meczu z bardzo dobrej strony zaprezentował się broniący naszej bramki Przemek Sosnowski, który po jednej z nielicznych kontr Lecha, wygrał pojedynek sam na sam z poznańskim napastnikiem.
Zwycięstwo przyszło dopiero w ostatnim meczu ze Stadionem Chorzów. Po dosyć przeciętnej grze obydwu drużyn minimalnie lepsza okazała się Sparta, a gola na wagę zwycięstwa strzelił Patryk Wolny. W bramce prudnickiej bardzo dobrze spisał się drugi z bramkarzy Paweł Grobelak, broniąc kilka groźnych strzałów oddawanych przez przeciwników z dystansu. Warto nadmienić, że w czterech ostatnich meczach pomiędzy obydwoma drużynami, Sparta trzykrotnie pokonywała renomowany Stadion: w Głogówku 3:1, w Tychach 6:0 i w Chorzowie 1:0. Raz w Bielsku wygrał Stadion w stosunku 2:0.
Wyjazd do Chorzowa należy zaliczyć do bardzo udanych, chociaż wyniki mogły być, bez zbędnej przesady, jeszcze lepsze. Mimo to skromne porażki z drużynami ścisłej krajowej czołówki napawają optymizmem, zwłaszcza że zespół jest jeszcze na etapie budowy i zgrywania poszczególnych formacji. Potrzeba jeszcze trochę czasu aby nowi zawodnicy zgrali się z kolegami z drużyny, a powinniśmy już wkrótce mieć wiele powodów do radości.
W każdym razie drużyna wzbudza już dużo respektu u najgroźniejszych rywali, staje się coraz bardziej rozpoznawalna na arenie ogólnopolskiego piłkarstwa młodzieżowego. Dzięki bardzo dobrej postawie sportowej, oraz podkreślanej przez wiele klubów z całej Polski wzorowej organizacji imprez piłkarskich, do Prudnika chętnie będą przyjeżdżać drużyny młodzieżowe z nawet najbardziej renomowanych klubów piłkarskich. To z kolei powinno sprzyjać rozwojowi piłki nożnej w naszym regionie oraz służyć promocji Prudnika w Polsce.
W Chorzowie Spartę Prudnik reprezentowali:
Bramkarze - Paweł Grobelak, Przemysław Sosnowski.
Obrońcy - Kacper Serafin, Patryk Zalewski, Łukasz Szczepaniak, Mateusz Dziwisz, Kamil Ryguc, Łukasz Kryś
Pomocnicy i napastnicy - Szymon Ciesielka, Kamil Masternak, Mateusz Rychlikowski, Martin Macion, Łukasz Dąbrowski, Dawid Ułan, Michał Szotek, Patryk Wolny, Maciej Tarkiewicz .
Trener - Mariusz Półchłopek Kierownik drużyny - Arkadiusz Nowacki.
Wymienieni wyżej zawodnicy Sparty są w zdecydowanej większości uczniami klasy sportowej Publicznego Gimnazjum nr 2 w Prudniku.Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze