Artykuły
Waleckie kruszonki
Autor: JANUSZ WISZNIEWSKI.
W ostatnim czasie w Gminnym Ośrodku Kultury w Walcach odbyły się aż dwie imprezy związane z najbardziej znanymi ozdobami wielkanocnymi - kroszonkami.
Pierwsza z nich to VIII Regionalne Warsztaty Kroszonkarskie, które odbyły się 29 lutego. W warsztatach udział wzięło 120 uczestników, którzy przyjechali z całego województwa opolskiego. W trakcie ponad czterogodzinnych zajęć młodzi artyści dowiedzieli się wszystkiego o robieniu kroszonek. Pod okiem twórczyń ludowych: Barbary Herok i Marii Żmija - Glombik przygotowywali jaja na kroszonkę, następnie barwili je na różne kolory, a później wyskrobywali na nich ozdobne wzory. Każdy z uczestników otrzymał materiały ze wzorami opracowanymi przez znanych opolskich twórców ludowych (m.in. Jerzego Lipkię z Gogolina). Dzięki nim zapoznali się ze sztuką tworzenia tradycyjnych śląskich wzorów ludowych tworzonych na jajkach metodą rytowniczą. Na zakończenie uczestnicy warsztatów wzięli udział w konkursie, w którym zdobytą wiedzę na temat zdobienia jajek, przenieśli na papier.
Wszyscy uczestnicy otrzymali słodki poczęstunek a uczestnicy konkursu nagrody. Fundatorem nagród był Związek Śląskich Kobiet Wiejskich w Walcach współorganizator warsztatów.
Kolejną "jajeczną" imprezą był konkurs dla młodzieży szkolnej, który odbył się w piątek 14 marca. W VIII Gminnym Konkursie Kroszonkarskim Gminy Walce wzięło udział 37 uczniów ze szkół podstawowych i gimnazjów gminy Walce. Byli to uczniowie z Walec, Brożca, Straduni, Kramołowa, Żywocic i Mechnic. Każdy z uczestników musiał przygotować jedną kruszonkę w domu, a drugą wyskrobać w czasie konkursu. Dyrektor GOK Walce Maria Żmija - Glombik, otwierając imprezę, zaznaczyła, że pożądanym elementem wykonywanej kroszonki jest róża, która tradycyjnie znajduje się na wszystkich śląskich ozdobach, haftach, porcelanie itd. Uczestnicy konkursu tak pilnie wsłuchali się w uwagi organizatorów (Maria Żmija - Glombik, Ewa Mandalka), że wszystkie prace zostały nagrodzone. Przyznano aż 16 pierwszych miejsc, 12 drugich i 9 trzecich.
Dzięki takim imprezom świąteczne stoły będą pięknie ozdobione, a kolejne pokolenia nauczą się tradycyjnych zwyczajów świątecznych.Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze
