Artykuły
Twórcy na Akademii
Autor: DANIELA DŁUGOSZ PENCA.
Anonsowane w "TP" spotkanie laureatów - twórców i animatorów kultury z naszego regionu wyróżnionych przez Urząd Marszałkowski 10 listopada 2007 roku w Opolu odbyło się w Gminnym Centrum Kultury w Białej.
Na 9 lutego Bialska Akademia Wiedzy i Umiejętności zaprosiła do siebie ową "złotą dwunastkę" nagrodzoną w Opolu. Powodem była potrzeba zapoznania się słuchaczy i gości akademii z postaciami zasłużonymi dla kultury w naszym regionie.
Wśród zaproszonych animatorów i twórców kultury na scenie Filharmonii Opolskiej stanęły dobrze znane nam osoby, jak ks. Czesław Nowak proboszcz parafii pw. św. Jakuba w Lubrzy, o .Antoni Dudek gwardian klasztoru franciszkańskiego w Prudniku Lesie, dyrygent Bialskiej Orkiestry Dętej Andrzej Weinkopf oraz Maria Żmija-Glombik dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Walcach, kierownik i członkini zespołu folklorystycznego "Walczanki", inicjatorka powstania Młodzieżowego Zespołu Instrumentalnego "Capri".
Te osoby nasze środowisko zna, lecz chętnie słuchano w Białej nie tylko o ich osiągnięciach. Wśród 12 laureatów oraz osób obecnych na akademii w Białej znalazł się też wspaniały człowiek pastor Henryk Schröder z Kluczborka - inicjator i organizator "Kluczborskich Wieczorów Muzycznych", który odnowił organy w swoi kościele, aby koncertowali na nich wirtuozi z całego prawie świata. Współorganizator wieczorów pieśni, spotkań z postaciami z dziedziny kultury, założyciel młodzieżowego zespołu instrumentalnego "Maranatha" i innych. Przybył też Józef Kaniowski z Głubczyc założyciel dwóch chórów 40-osobowych przy szkole podstawowej i gimnazjum, autor ponad 40 programów artystycznych, kompozytor około 300 utworów do tekstów wybitnych polskich poetów, pedagog i organizator prowadzący grupy estradowe w MOK w Głubczycach. Była w Białej Edeltrauda Krupop działająca w Kamieniu Śląskim na rzecz tradycji i kultury śląskiej w szerokim zakresie, współzałożycielka zespołów folklorystycznych, gawędziarka. Z Rudnik przyjechała Janina Pawlaczyk dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Rudnikach, organizatorka Międzynarodowego Konkursu Plastyki Obrzędowej, Spotkań Muzyków Jazzowych Południowej Polski oraz Międzynarodowych Zawodów Drwali w Bobrowej.
Nie zgłosili się niestety, lecz swoim duchem twórczym wspierali obecnych: Paweł Mrozek z Dobrodzienia, Tomasz Różycki opolski poeta, autor m.in. poematu "Dwanaście stacji", Halina Nabrdalik dziennikarka Radia Opole. Nagrodą specjalną wyróżniony został Bolesław Polnar (grafik i malarz, jeden z najbardziej uznanych artystów w naszym regionie) obecny tylko poprzez wystawę portretów "Sny", którą można oglądać w Gminnym Centrum Kultury w Białej. Na spotkaniu w Białej nie mogli też pojawić się "nasi" laureaci o.Antoni Dudek i Maria Żmija-Glombik.
Spotkanie prowadzone przez Marka Karpa otworzył dyrektor GCK w Białej Rafał Magosz, który powitał licznie zebranych gości oraz burmistrz Białej Arnold Hindera, który ze zrozumiałych względów szczególnie gratulował bialskiemu laureatowi nagrody Marszałka Województwa Opolskiego, czyli Andrzejowi Weinkopfowi, wręczając mu kwiaty i upominek z wyrazami radości za tak wysoką ocenę osiągnięć.
Założeniem działalności BAWiU jest prezentacja na jednym spotkaniu trzech tematów, które tym razem miały niezwykły charakter. Ks. Czesław Nowak przekazywał wiedzę na temat "Panoramy Polonii". Jako dyrektor Instytutu Badań nad Kulturą Polonijną w Barcelonie, Monachium i Opolu, proboszcz z Lubrzy ma duże doświadczenie w zakresie kontaktów z Polonią w środkowej Europie. Opierając się na faktach dotyczących polskiej emigracji w różnych okresach historycznych, skupił uwagę słuchaczy na czasach współczesnych, przekazując również wszystkim uczestnikom spotkania czasopismo "Czas Polonii".
Innym widocznym i pięknym elementem spotkania był koncert Bialskiej Orkiestry Dętej, która pod batutą laureata Andrzeja Weinkopfa wystąpiła w programie "Z przebojem przez świat". Radość ogarniała zebranych, kiedy przypominali sobie znane melodie w tak wspaniałym wykonaniu przez lśniące złotem instrumenty i muzyków w granatowych mundurach. Ależ ta Biała ma szczęście i tak zdolnych ludzi, którzy chcą rozsławić to miasto.
Obok koncertującej orkiestry wszystkich zachwyciła swoim lirycznym i oryginalnym głosem Jaśmina Zapotoczna, uczennica II klasy gimnazjum w Głubczycach, która prezentowała piosenki z tekstami takich poetów jak; Maria Konopnicka, Czesław Miłosz, Karol Wojtyła i Stefan Witwicki. Muzykę do piosenek skomponował Józef Kaniowski, który Jaśminie akompaniował.
Kolejną rewelacją wieczoru była i wciąż jest jeszcze wspomniana wystawa obrazów Bolesława Polnara. Także wystrój sceny i atmosfera prezentacji swojego dorobku sprzyjały "złotej dwunastce". Po osobistych ważnych wystąpieniach laureaci otrzymywali upominki, zebrani delektowali się kołoczem i kawą, odbyło się też losowanie upominków, które zostały przygotowane przez laureatów dla gości, jako niespodzianki wieczoru.
Moją uwagę zwrócił fakt pozytywnego zaangażowania się w pracę twórczą i kulturalną w swoim środowisku i nie tylko, osób duchownych, jak ks. Czesław Nowak pełen inicjatyw i godnego ich realizowania (jasełka, spotkania, wystawy etc.). Rewelacyjny o. Antoni Dudek twórca i pomysłodawca wielu ciekawych inicjatyw społecznych, kulturalnych i rozrywkowych w Prudniku, autor wielu książek, w tym tej ze swoim portretem, jeszcze ciepłej, pt. "Prudnik, ulica - chwilowo - Poniatowskiego 5". Jest też pastor Henryk Schröder z Kluczborka inicjator wielu wydarzeń muzycznych, koncertów organowych, człowiek z radością realizujący kulturalne potrzeby swoje i środowiska. Czyżby to więc był renesans wcześniejszych tradycji na Śląsku, gdzie księża byli twórcami licznych inicjatyw społecznych, naukowych, regionalnych i patriotycznych?
Z radością słuchałam też miłych wyznań osób, dla których środkiem świata jest miejsce, w którym żyją i tworzą. I tak dla Tadeusza Soroczyńskiego środkiem świata jest Prężynka, o czym świadczy wiersz otwierający spotkanie, a prezentowany przez Marka Karpa. Dla ks. Czesława Nowaka tym centrum świata jest Lubrza, w której wiele się dzieje z jego inicjatywy. A dla mnie to Prudnik - nowa ojczyzna z miłości i wyboru.
Nad realizacją programu tego wyjątkowego spotkania czuwał Marek Karp, wywołując różne osoby "do odpowiedzi". Interesującym jest również fakt, iż licznie zgromadzeni goście to w znacznej mierze byli Prudniczanie. Spotykają się tutaj a to znaczy, że zmniejszają się odległości pomiędzy Prudnikiem i Białą, zwłaszcza gdy są ciekawe tematy i imprezy kulturalne.
PS. Wśród osób nominowanych w 2007 roku do nagrody Marszałka Województwa Opolskiego znalazła się także autorka tego tekstu Daniela Długosz Penca (przyp. redakcja).Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze