Artykuły
Fundusz sołecki: Zmiany są bardzo dobre
Autor: MAREK KARP.
Publikacja: Środa, 2 - Kwiecień 2014r. , godz.: 11:59
Tak, w reakcji na przewidziane w nowelizacji zmiany, uważa większość samorządowców. Wśród nich również Arnold Hindera - burmistrz Białej.
Fundusz sołecki będzie funkcjonował na nowych zasadach. Możliwe będzie realizowanie zadań przez kilka sołectw, prościej będzie można się rozliczyć z inwestycji. W ubiegłym roku fundusz działał w ponad połowie polskich gmin, po nowelizacji ustawy ma być ich znacznie więcej. Jedną z nowości jest możliwość zmiany zaplanowanych inwestycji na inne przedsięwzięcia bez straty pieniędzy.
- Zmiany przewidziane w nowelizacji są bardzo dobre - uważa Arnold Hindera, burmistrz Białej. Brakuje tylko przepisów pozwalających przekazać fundusz na następny rok, co uniemożliwia np. realizację zadań dwuetapowo.
Kwoty przeznaczane na sołectwa zależne są od ilości mieszkańców i choć potrzeby często nie zależą od wielkości wsi, to jednak w małych mniej można zrobić. Jak przykładowo wykorzystywane są te fundusze w poszczególnych sołectwach?
Grabina (gmina Biała) - sołtys, Joanna Słowińska:
- Przede wszystkim boisko. W poprzednich latach uporządkowanie, trawa, krzewy, bramki, a w tym roku ciąg dalszy. Chcemy postawić altanę i grilla. Drugi projekt, to zagospodarowanie terenu koło świetlicy w remizie. Wybrukowanie ( kostka z funduszu, robota nasza) i postawienie metalowego pomieszczenia gospodarczego, może jakiś skalniaczek.
Chudoba (gm. Głogówek) - sołtys Alfred Orant:
- Pieniądze nie są wielkie, bo i wieś chyba najmniejsza w gminie, ale co roku po trochę naprawiamy drogi polne. Kupujemy kamień, a reszta to już w czynie społecznym. Dzięki takim działaniom drogi polne mamy już dość dobre. A w tym roku uzupełniliśmy urządzony wcześniej plac zabaw (huśtawki, ławki).
Laskowice (gm. Lubrza) - sołtys Mieczysław Łętocha:
- Przez ostatnie lata inwestujemy w świetlicę: naprawa dachu, poprawki na sali, a teraz planujemy zaplecze kuchenne, ubikacje. Szykujemy świetlicę, bo 25 maja w Laskowicach po raz pierwszy będzie (dotychczas był w Olszynce) lokal wyborczy (wybory do Parlamentu Europejskiego). Fundusz sołecki dobra rzecz, a jak jeszcze wójt coś dołoży, to można podziałać. Rozpoczęliśmy też budowę chodnika (ok.80 m) .Od ubiegłego roku, na raty.
Kierpień (gm.Głogówek) - sołtys, Eryka Sacher:
- Patrząc wstecz, to kolejno w roku 2012 i 2013 zrobiliśmy wiaty na przystankach autobusowych, przede wszystkim z myślą o czekających dzieciach. W tym roku będziemy gospodarzem gminnych dożynek i dokładamy się do asfaltowania drogi do boiska. Zakupiliśmy też kosę spalinową do trawy i finansujemy też kamień na drogi polne. Gmina udostępnia nam ładowarkę, a my i do dróg i do wszystkich pozostałych działań dokładamy naszą pracę społeczną.
Mokra (gm. Biała) - sołtys Karol Biskup:
- Projekt, 4 lampy, montaż i po dwóch latach jest oświetlenie. W ubiegłym roku zaczęliśmy przebudowę zabytkowej remizy (jednostka OSP przeniosła się do Łącznika) na świetlicę. Znowu projekt i wewnętrzna instalacja elektryczna. Na ten rok dokończenie: wymiana okna, dach. Co potrafimy, to robimy sami. Może jeszcze uda się zdobyć kamień i utwardzić jedyną powiatową drogę polną do Radostyni.Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze