Artykuły
Gospodarowanie odpadami: "Remondis" - tak, spółka gminna - nie
Autor: BARTOSZ SADLIŃSKI.
Publikacja: Środa, 22 - Styczeń 2014r. , godz.: 12:12
Podczas przednoworocznej sesji Rady Miejskiej w Głogówku rozmawiano o śmieciach. Nie tylko w kontekście spalarni, lecz również w wymiarze tu i teraz, a więc kto i kiedy wywiezie śmieci.
Dziś wiemy już, że wywozem odpadów zajmie się firma "Remondis", potentat na rynku. Z końcem roku nie było to jednak do końca wiadome. "Remondis" to bowiem jedyne przedsiębiorstwo, które stanęło do przetargu i ze względu na swoje "jedynactwo" wywindowało cenę bardzo wysoko.
- Nie możemy się na to zgodzić - zaznaczył podczas grudniowej sesji burmistrz Andrzej Kałamarz. - Oczywiście można było spodziewać się tego, że firma zrobi tak, jak zrobiła. Biznes jest biznes - powtórzył znaną maksymę.
Burmistrz zapowiedział wówczas negocjacje z oferentem, zaś zapytany, czy jest jakaś szansa na ugięcie się dużego przedsiębiorstwa, odpowiedział:
- Każda firma się ugnie. Utrata 3 mln to jednak sporo.
Kwestia, kto będzie zajmował się wywozem śmieci, miała się wyjaśnić do 10 stycznia. I wyjaśniła się. Na stronie Urzędu Miejskiego w Głogówku znajduje się harmonogram wywozu odpadów, wraz z logo firmy "Remondis".
Podczas sesji radna Gabriela Nizińska wyraziła jednak swoją irytację, dlaczego pewne rzeczy robi się "za pięć dwunasta". Burmistrz odniósł się do tego tłumacząc, że pewne czynności muszą być kolejno realizowane.
I tu należy przypomnieć, że...
Choć tzw. ustawa śmieciowa działa już od lipca, Głogówek dopiero teraz, a więc z początkiem roku, wyłonił swojego własnego wykonawcę. Do końca Anno Domini 2013 gmina skazana była niejako na członkostwo w Związku Międzygminnym "Czysty Region" z siedzibą w Kędzierzynie-Koźlu. Próbowała z niego wystąpić jeszcze przed 1 lipca (nie popierając stawek odgórnie narzuconych przez tę wspólnotę), jednak okres wypowiedzenia okazał się nieubłagany - do końca roku trzeba było wytrzymać i zaakceptować firmę wywożącą śmieci wyłonioną w drodze przetargu przez "CzR", a także przyjąć wspomniane wyżej stawki za śmieci. Dziś Głogówek może bazować na swoich - 10 zł za odpady segregowane oraz 20 za niesegregowane.
Radna Gabriela Nizińska zaproponowała też, by Zakład Mienia Komunalnego w Głogówku przekształcić w spółkę gminną. Zapytanie to (podobnie jak wiele innych zapytań radnej Nizińskiej) nie spotkało się z aprobatą ze strony burmistrza.
- Zakład Mienia Komunalnego jako spółka nie byłby w stanie sprostać konkurencji rynkowej. Prawdopodobnie gmina musiałaby go dokapitalizowywać. W takim przypadku o rentowności nie ma mowy - podkreślił Andrzej Kałamarz. - Nasz zakład mienia dobrze sprawdza się na zasadzie podwykonawcy - dodał.
Faktycznie, nie ma trendu, który polegałby na przekształcaniu zakładów budżetowych w spółki. Wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek w wywiadzie dla "Portalu Samorządowego" nazwał takie działanie "hazardem za publiczne pieniądze". Co innego duża firma istniejąca na rynku, która zarobi jak nie tu, to gdzie indziej, a co innego spółka tworzona specjalnie na okoliczność przetargu i stawiająca wszystko na jedną kartę. Powrót do wyboru artykułu +
Komentarze